Braun OSTRO do szefowej KRS: „Jeśli pani w tej sprawie milczy, to proszę zejść ze sceny” [VIDEO]

Szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka oraz poseł Konfederacji Grzegorz Braun/Fot. screen YouTube (kolaż)
Szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka oraz poseł Konfederacji Grzegorz Braun/Fot. screen YouTube (kolaż)
REKLAMA
Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu w harmonogramie uwzględniono m.in. informację o działalności Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) w 2021 roku. Głos zabrała m.in. Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Rady. Grzegorz Braun nie omieszkał zwrócić uwagę na skutki mniemanej pandemii i związane z nią bezprawie.

Z mównicy sejmowej Grzegorz Braun zaznaczył, że „ma osobiste doświadczenia z wymiarem sprawiedliwości”. – Sam stawałem przed sądami post PRL-owskimi, w charakterze i podsądnego i świadka, i jako obserwator, dokumentalista. Dokumentowałem, jak czyni się zadość niesprawiedliwości w tym resorcie – mówił.

Poseł Konfederacji odniósł się także do samego KRS-u. – Zajrzyjcie na stronę internetową tego KRS-u, jakim szyderstwem jest zdobycie się przez KRS na gromkie pohukiwania w związku z wojną moskali z Ukraińcami – wskazał.

REKLAMA

– Gdzie był ten KRS, kiedy przez poprzednie dwa lata łamało się prawo na wszystkich szczeblach i poziomach, kiedy pozbawiało się Polaków ich praw konstytucyjnych, pozbawiało się ich zdrowia, życia, pod pretekstem walki z mniemaną pandemią nie było tego KRS-u. To jest rzeczywiście szopka, groteska. To jest tylko ewentualna przepychanka, wymienianie nie naszych i nielojalnych wobec naszej centrali partyjnej na naszych. I nic się nie zmienia – ocenił Braun.

– Tu się łamało prawo aż do zbrodni, a milczał KRS, który ma wiele do powiedzenia w innych sprawach, wtedy, kiedy to jest w głównym nurcie, kiedy to jest poprawne politycznie – dodał polityk Konfederacji.

Do jego słów nawiązała później obecna podczas posiedzenia Sejmu szefowa KRS-u Dagmara Pawełczyk-Woicka. – W poprzedniej kadencji Krajowej Rady Sądownictwa, ja już to mówiłam, jeżeli chodzi o członków Rady tak naprawdę awansowały dwie osoby. Wśród tych dwóch osób jestem ja (…) Nie jesteśmy, panie pośle Braun, też instytucją do oceny prawidłowości ustaw ogłaszanych przez Parlament czy rozporządzeń ministrów we wszystkich sprawach – mówiła.

– Milczycie wobec bezprawia – rozległ się z sali głos wywołanego Grzegorza Brauna. Poseł Konfederacji dodał, że jest to kwestia „systemowego bezprawia, posuniętego do zbrodni”. Z kolei Pawełczyk-Woicka przyznała z mównicy sejmowej, że „chodzi o pandemię”.

– 200 tys. zgonów nadmiarowych. Sędziowie milczą, woda w ustach. Miedziane czoła, woda w ustach – kontynuował Braun.

– A pan poseł wie, że my nie jesteśmy organem tutaj powołanym do wydawania tych rozporządzeń, a… – usiłowała zmienić temat szefowa KRS.

– Jeśli pani w tej sprawie milczy, to proszę zejść ze sceny i w żadnej innej nie zabierać głosu – skwitował Braun.

Nie obyło się bez „interwencji” marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego. – Panie pośle, mógłby pan troszeczkę dać sobie na uspokojenie? Tak troszeczkę tylko – powiedział w swoim stylu.

REKLAMA