
Dominik Kolorz, przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności, stwierdził w radiu TOK FM, że aby węgla wystarczyło dla wszystkich klientów, powinien on być sprzedawany na kartki. Słowa Kolorza skomentował Jacek Wilk (KORWiN).
– Nie spodziewajmy się tego, że każde gospodarstwo w Polsce będzie zaopatrzone w węgiel. No chyba, że wprowadzimy kartki na węgiel – powiedział Dominik Kolorz, przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności w rozmowie z Grzegorzem Koziełem na antenie radia TOK FM.
„Kartki” mogą słusznie kojarzyć z systemem słusznie minionym – to bony bądź kupony uprawniające do nabycia określonych towarów w gospodarkach, w których obowiązuje reglamentacja towarów.
W Polsce mieliśmy z nimi do czynienia za komuny. W niektórych państwach socjalistycznych wciąż się ich używa.
Okazuje się, że teraz – pod rządami neosanacyjnego PiS-u – ten etatystyczny wynalazek może powrócić.
Sprawę w swoich mediach społecznościowych skomentował Jacek Wilk – polityk partii KORWiN i ekspert prawny Konfederacji.
– No i stało się – WĘGIEL NA KARTKI – w kraju, który stoi na morzu węgla (sic!!!) – napisał na Twitterze wolnościowiec.
Dalej korwinista dodał: – Gdyby socjaliści rządzili na Saharze – zabrakłoby piachu. Niestety – rządzą w Polsce więc brakuje węgla.
No i stało się – WĘGIEL NA KARTKI – w kraju, który stoi na morzu węgla (sic!!!)
Gdyby socjaliści rządzili na Saharze – zabrakłoby piachu. Niestety – rządzą w Polsce więc brakuje węgla.#podziękujPiS https://t.co/fHHho19jmK
— Jacek Wilk (@JacekWilkPL) June 10, 2022