Waszyngton w USA. W stolicy Stanów Zjednoczonych nie będzie można już odprawiać tradycyjnej mszy w rycie rzymskim we wszystkich kościołach parafialnych. To nie zakaz administracyjny, tylko kościelny – stoi za nim archidiecezja.
Kardynał Wilton Gregory, który uznawany jest za lewicowca i przyjaciela środowiska LGBT, zatwierdził dyrektywę, która ogranicza możliwość odprawiania tradycyjnej mszy w rycie rzymskim we wszystkich kościołach parafialnych archidiecezji waszyngtońskiej.
O sprawie za pośrednictwem portalu „The Pillar” poinformowała grupa księży, którzy chcieli pozostać anonimowi.
Kardynał wdraża w ten sposób motu proprio papieża Franciszka „Traditionis Custodes”, które wielu konserwatywnych katolików uważa za atak na nich.
– Kardynał jasno powiedział: „Zrobimy to, o co prosi papież”. Oznacza to brak tradycyjnej mszy w kościołach parafialnych – mówił jeden z kapłanów „The Pillar”.
– To naprawdę ironiczne… Uzasadnienie jest takie, że Traditionis wymaga, aby stara Msza nie była odprawiana w kościołach parafialnych. Ale zamknięcie starej Mszy w niektórych z tych miejsc skutecznie zamknie także parafię. Jakiej społeczności ma to konkretnie służyć? – komentował inny ksiądz.
Przypomnijmy, że w styczniu tego roku podobne ograniczenie dot. odprawiania tradycyjnej mszy łacińskiej wprowadził też kardynał Blaise Cupich z Chicago.
Ordynariusz diecezji chicagowskiej, kardynał Blase Cupich, zasłynął ostatnio z udzielenia Komunii Świętej burmistrz Chicago, która jest protestantką, czynną lesbijką i aborcjonistką.
Źródło: Life Site News