Prof. Gut o małpiej ospie: „To choroba łatwo roznosząca się w środowiskach homoseksualnych. Ale biorąc pod uwagę, że…”

Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, doradca GIS / Fot. PAP
Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, doradca GIS / Fot. PAP
REKLAMA
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” jeden z naczelnych pandemicznych ekspertów prof. Włodzimierz Gut odniósł się tym razem do małpiej ospy. Jak podkreślał wirusolog, jest to choroba łatwo rozprzestrzeniająca się wśród homoseksualistów.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Gut zaznaczył, że małpia ospa zazwyczaj przenosi się przez krew, a wysypka pojawia się z opóźnieniem.

Pytany, czy po tym, jak w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek tej choroby, powinniśmy się bać, odparł: „To zależy, kto”.

REKLAMA

– Małpia ospa, choć nie lubię tego określenia, bo jest to wirus obecny wśród małych zwierząt afrykańskich a małpy są jej ofiarami, to choroba łatwo roznosząca się w środowiskach homoseksualnych. W tego typu kontaktach seksualnych częściej dochodzi do uszkodzeń i kontaktu z krwią zakażonego – wskazał Gut.

– Ale biorąc pod uwagę to, że część z tych osób jest biseksualna, należy liczyć się z ryzykiem rozniesienia choroby wśród innych grup. Dodam też, że czasami może się przenosić przez pościel lub ubrania – wyjaśnił.

Padło także pytanie, czy należy rozpocząć akcję szczepień na ospę. Prof. Gut zaznaczył, że szczepionka na ospę, czyli „tzw. krowianka”, „jest nie najlepiej tolerowana przez dorosłych i należy ją podawać w młodym wieku”.

Nie zabrakło również pytania, czy po wykryciu zakażenia małpią ospą „należy postępować tak, jak przy Covid-19”. – Tak. Należy wprowadzić izolacje i kwarantanny dla osób z kontaktu – orzekł pandemiczny ekspert.

Przypomniał, że w latach 80. XX w. w Polsce zrezygnowano ze szczepień przeciwko ospie. – Ci, którzy zostali zaszczepieni, są odporni na małpią ospę – wskazał.

Źródło: rp.pl

REKLAMA