Nadciąga totalna inwigilacja. Od przyszłego miesiąca banki będą udzielały organom podatkowym tych informacji

Bank i pieniądze. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
Bank i pieniądze. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
REKLAMA
Zmiany art. 48 w ustawie o Krajowej Administracji Skarbowej zakładają, że od przyszłego miesiąca banki będą udzielały organom podatkowym informacji dotyczących liczby posiadanych przez nas kont, zarejestrowanych obrotów i dokładnego stanu kont.

Żądanie ujawnienia danych o rachunku będzie mogło dotyczyć nie tylko właściciela, ale także jego pełnomocników.

W praktyce oznacza to, że skarbówka pozna dokładne kwoty i daty każdej transakcji.

REKLAMA

Obecnie bank przekazuje takie informacje o osobie podejrzanej.

Po zmianie będzie to robił już na etapie procesu przygotowawczego lub w trakcie czynności wyjaśniających w związku z czynami osoby fizycznej w celu sprawdzenia, czy osoba, którą zainteresował się urząd, nie ukrywa dochodów lub prowadzi niezarejestrowany biznes.

Dodatkowo rozszerzy się grono instytucji, które będą mogły z tej możliwości skorzystać. Dziś o prześwietlenie konta obywatela może wnioskować szef KAS i naczelnik urzędu celno-skarbowego.

Od 1 lipca 2022 roku uprawnienie takie otrzyma także naczelnik urzędu skarbowego.

Wg Rzecznika Praw Obywatelskich, nowelizacja znacząco poszerza zakres ingerencji w strefę prywatności obywateli.

Dodatkowo w uzasadnieniu regulacji, na etapie przekazania projektu do uzgodnień, zmiany te nie zostały omówione, nie wskazano ich ratio legis, czyli powodu wprowadzenia.

KAS twierdzi, że po zmianach art. 48 ustawy nie będzie mógł zostać użyty bez uzasadnionej przyczyny i powiązania z popełnionymi czynami stanowiącymi przedmiot postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawie osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa.


Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Kraju w numerze 23-24 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA