
Andrzej Duda poinformował, że Polska zabiega, by sojusznicy uzupełnili jej braki w uzbrojeniu po tym, jak warszawski rząd przekazał Ukrainie sprzęt za blisko 2 mld dolarów.
Warszawski rząd PiS-u przekazał Ukrainie już sprzęt za co najmniej 1,7 mld dolarów. O tych liczbach poinformował Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji z szefem pisowskiego ministerstwa obrony – Mariuszem Błaszczakiem.
Prezydent Duda uważa, że braki w polskim uzbrojeniu powinni uzupełnić sojusznicy Polski. Argumentuje to tym, że zakup nowego sprzętu będzie trwał lata, a uzupełnienia potrzebujemy już teraz.
– Dlatego ubiegamy się w tej chwili u właściwie wszystkich naszych sojuszników, zwłaszcza tych najpoważniejszych o to, by przesłali nam sprzęt, niekoniecznie nowy. Wręcz przeciwnie, my przekazaliśmy sprzęt używany, więc także używany sprzęt jesteśmy w stanie przyjąć byle uzupełnić przynajmniej w części to, co utraciliśmy w sposób, który uznajemy za uzasadniony, jasny i oczywisty – stwierdził najwyższy polski urzędnik.
Duda przypomniał podczas konferencji, że „polscy instruktorzy wraz z instruktorami ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady pomogli wyszkolić tysiące ukraińskich żołnierzy”.
Warszawski polityk mówił również o współpracy w ramach polsko-litewsko-ukraińskiej brygady, której dowództwo znajduje się w Lublinie.
– Było to wyrazem naszego wsparcia dla integracji Ukrainy ze strukturami transatlantyckimi. Ale dziś widzimy, że pomoc ta budowała zdolności armii ukraińskiej do skutecznego przeciwstawienia się agresji – dodał Andrzej Duda.
Źródło: money.pl