Straszenia omikronem ciąg dalszy. „Wzrost zakażeń wywołanych przez subwarianty”

Omikron - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Omikron - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
W Europie wzrasta zagrożenie subwariantami Omikronu BA.4 i BA.5 – straszy Europejskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (ECDC). Nie ma jednak pewności czy przełoży się to na nową falę zakażeń.

W większości krajów Unii Europejskiej i całego regionu europejskiego odnotowuje się niewiele zakażeń subwariantami Omikronu BA.4 i BA.5. Są jednak takie kraje, w których zaczynają one dominować. Tak jest w Portugali, gdzie najczęściej występuje subwariant BA.5, jednocześnie wzrasta tam zachorowalność na COVID-19.

„Wzrost zakażeń wywołanych przez subwarianty BA.4 i BA.5 sugeruje, że mogą one stać się dominujące w całej Unii Europejskiej i w regionie europejskim, grożąc wzrostem zachorowań na COVID-19 w kolejnych tygodniach” – stwierdza Europejskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób.

REKLAMA

ECDC podkreśla, że czy tak się stanie zależy od wielu czynników, w tym przede wszystkim od odporności populacyjnej w poszczególnych krajach przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.

Z dotychczasowych obserwacji wynika, że subwarianty BA.4 i BA.5 nie są jeszcze bardziej zakaźne niż poprzednie podtypy Omikronu BA.1 i BA.2, które wyjątkowo szybko się rozprzestrzeniały. Większa liczba zakażeń może jednak powodować więcej przypadków COVID-19 oraz hospitalizacji i zgonów.

ECDC zaleca monitorowanie zakażeń wirusem SARS-CoV-2, szczególnie wśród osób powyżej 65. roku życia, najbardziej narażonych na COVID-19. Priorytetem – podkreśla Centrum – jest propagowanie szprycy przeciwko tej infekcji oraz dodatkowej, trzeciej dawki wśród tych osób, które jeszcze jej nie przyjęły. Z czasem, najczęściej po upływie pół roku, spada odporność przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 i potrzebna jest dawka przypominająca. Dotyczy to głównie osób starszych.

Subwarianty bardziej zakaźnego Omikronu BA.4 i BA.5 wykryto po raz pierwszy w lutym 2022 r. w Republice Południowej Afryki. W maju zdominowały one zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w tym kraju. W Portugali w maju jak na razie nie zaobserwowano więcej ciężkich przypadków COVID-19 wymagających hospitalizacji, pobytu na oddziale intensywnej terapii oraz zgonów w porównaniu do poprzedniej fali zakażeń.

ECDC obawia się jednak, że subwarianty BA.4 i BA.5 mogą wykazywać większą zdolność ucieczki przez odpornością uzyskaną dzięki szczepieniem (lub po przejściu infekcji COVID-19). Z badań laboratoryjnych wynika, że przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2 wykazują nieco gorszą zdolność neutralizacji tych subwariantów. W Portugali zarejestrowano wzrost ponownych zakażeń tym patogenem. W innych krajach Unii Europejskiej jak na razie obserwuje się spadek zakażeń COVID-19.

Źródło: PAP

REKLAMA