Szczepionka MRNA Moderny może stwarzać większe ryzyko zapalenia mięśnia sercowego u młodych mężczyzn – poinformowała oficjalnie amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA). Podano wyniki w zestawieniu z preparatem Pfizera.
FDA rozważa, czy dopuścić podawanie szczepionki Moderny dzieciom i młodzieży do lat 17. Przedstawiono najnowsze wyniki badań pochodzące od amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).
Urzędnicy podkreślili, że częstotliwość występowania zapalenia mięśnia sercowego po przyjęciu szczepionki przeciwko covidowi opartej na technologii MRNA jest stosunkowo rzadka, a „większość w pełni wyzdrowieje”.
Po przeanalizowaniu danych z trzech amerykańskich systemów wyszło, że ryzyko zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia u młodych mężczyzn w wieku 18-39 lat było od 1,1 do 1,5 razy wyższe po szczepionce Moderny niż Pfizer/BioNTech.
Jednocześnie podkreślono, że to dane uśrednione, a wyniki w każdym z trzech systemów znacznie się różniły, co – zdaniem FDA – oznacza, że mógł decydować przypadek.
Oficjalnie odnotowano 97,3 przypadków zapalenia mięśnia sercowego na milion podanych dawek w przypadku preparatu Moderny wobec 81,7 przypadków na milion dawek szczepionki Pfizera.
Pomimo powyższych danych, urzędnicy z FDA jednogłośnie zalecili podawanie szczepionki Moderny dzieciom i młodzieży od 6 do 17 roku życia.
W najbliższych dniach mają także przedstawić opinię nt. podawania szczepionki Pfizera dzieciom od 6. miesiąca życia.
Zdaniem wielu to tylko formalność i preparat ten zostanie dopuszczony do stosowania u niemowlaków.
Wielkiego popytu na szczepionki dla dzieci jednak nie będzie. Jak wynika z oficjalnych danych CDC, młodzi znacznie rzadziej szczepią się niż dorośli.
W USA po pełnym cyklu szczepienia jest 60 proc. młodzieży w wieku 12-17 lat oraz 30 proc. dzieci w wieku 5-11 lat. Zdecydowaną większość szczepień odnotowano na początku kampanii – tuż po oficjalnym dopuszczeniu preparatu w danej grupie wiekowej.
