
Tym razem to nie Madame Spurek w PE, ale kandydat lewicowej koalicji Nupes (Nowa Unia Ludowa Ekologiczna i Społeczna) konkurujący o miejsce w parlamencie Francji ramach kampanii wyborczej.
Olivier Maneiro, kandydat Nupes w okręgu wyborczym w Médoc, odmówił debaty ze swoim rywalem z prawicowego Zjednoczenia Narodowego.
To jeden z 63 okręgów wyborczych, w których dojdzie 19 czerwca dogrywki kandydatów tych dwóch orientacji politycznych.
Tutaj była zaplanowana debata w lokalnej telewizji na czwartek 16 czerwca. Jednak się nie odbędzie się.
Olivier Maneiro odwołał swój udział z powodu „brutalnych ataków” ze strony „skrajnej prawicy”.
W rzeczywistości obawiał się rozjechania przez rywala. Maneiro jest zwolennikiem islamo-lewicy, krytykiem policji, politykiem o radykalnych poglądach lewicowych.
Jednym z tematów debaty mogłoby być przypomnienie np. jego wypowiedzi o tym, że… „myśliwi zabijają więcej, niż islamiści”.
Maneiro był politykiem Zielonych, ale uznał, że ta partia jest zbyt mało lewicowa i przeszedł do Zbuntowanej Francji Melenchona.
Swoją drogą, ciekawe gdzie skończy Spurek?