Od dziś poważna zmiana w ubezpieczeniach! Mają już nasze dane. I będzie drożej

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Władza nie przestaje uprzykrzać życia kierowcom. Od dziś wchodzą kolejne zmiany, które wydrenują ich kieszenie. Tym razem za obowiązkowe ubezpieczenie.

Po drastycznych podwyżkach mandantów, jakie wprowadzono na początku tego roku, władza podwyższa teraz składki na obowiązkowe ubezpieczenie OC.

Kwota, jaką zapłacą kierowcy będzie uzależniona od liczby mandatów. Oczywiście im ich więcej, tym OC będzie droższe.

REKLAMA

17 czerwca 2022 r., czyli dzisiaj, w życie wchodzą przepisy, które umożliwią pozyskiwanie przez ubezpieczycieli informacji na temat mandatów i punktów karnych kierowców.

Ubezpieczyciele będą mieli wgląd do historii jazdy osoby, która chce (i musi) zarejestrować oraz ubezpieczyć pojazd. Wgląd do czegoś, co powinno być prywatną sprawą.

Towarzystwa ubezpieczeniowe otrzymają dane o przestępstwach i wykroczeniach drogowych, o których jest mowa w Kodeksie karnym i Kodeksie wykroczeń.

A lista ta jest bardzo długa:

  • spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
  • wykroczenia przeciwko pieszym,
  • jazdę pod wpływem alkoholu lub środków odurzających,
  • prowadzenie nieoświetlonego pojazdu,
  • tamowanie ruchu,
  • niepodporządkowanie się znakom, w tym ograniczeniu prędkości,
  • nieudzielenie pomocy,
  • prowadzenie bez uprawnień,
  • nielegalne dopuszczenie do ruchu,
  • naruszenie innych przepisów PRD,
  • naruszenie przepisów związanych z przejazdami kolejowymi,
  • nieostrożność poza drogą publiczną.

Wzrost składek na ubezpieczenie nawet o kilkaset procent w górę

Jak nowe prawo przełoży się na ceny, tego jeszcze nie wiadomo. Z analizy portalu autokult.pl wynika jednak, że w przypadku najpoważniejszych przypadków łamania przepisów wzrost składki polisy OC będzie mógł wynieść nawet kilkaset procent.

Ubezpieczyciele zgodnie zapowiadają, że sięgną po dane kierowców, a tym którzy mają coś za uszami podwyższą ubezpieczenia OC.

Będziemy wykorzystywać dane o punktach karnych w taryfikacji od momentu, kiedy będzie to możliwe. Wierzymy, iż dostęp do takiej informacji, który uzyskali ubezpieczyciele, powinien wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Wiedza na temat punktów karnych kierowców z pewnością przełoży się na stawki obowiązkowego ubezpieczenia. Oznaczać to będzie z jednej strony podwyżki dla kierowców z dużą liczbą punktów karnych, jak i możliwe obniżki dla tych z czystym kontem – wyjaśnia Autokult.pl Katarzyna Liwińska z biura prasowego LINK4.

CZYTAJ TAKŻE: Nie wskazał sprawcy wykroczenia. Dostał osiem tysięcy złotych mandatu [FOTO]

REKLAMA