Godzą się na współpracę, by powstrzymać masową wędrówkę ludów

Nielegalni imigranci na granicy Meksyku i USA. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: YT/NBC
Nielegalni imigranci na granicy Meksyku i USA. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: YT/NBC
REKLAMA

Dwadzieścia krajów obu Ameryk zgodziło się współpracować, by powstrzymać masową wędrówkę ludów na bogatą Północ.

Amerykanie zaproponowali Ameryce Łacińskiej Partnerstwo na rzecz Postępu Gospodarczego, czyli promocję wolnego handlu, inwestycji oraz współpracy w ochronie zdrowia, ekologii i czystej energii, a także w zakresie szerzenia demokracji.

REKLAMA

Pakt ma być przeciwwagą dla ekspansji Chin. Sygnatariusze paktu zobowiązują się do wysiłków w swoich krajach, w regionie i w skali kontynentu, by zapewnić warunki bezpiecznej, uregulowanej, humanitarnej i legalnej migracji.

Amerykanie i Kanadyjczycy obiecują przyjmować więcej legalnych przybyszów i dawać im pracę, ale zapowiadają, że nielegalną imigrację będą powstrzymywać – i tego samego domagają się od innych sygnatariuszy porozumienia.

USA zwiększą o 20 tys. roczną kwotę legalnych przybyszów oraz przeznaczą setki milionów dolarów na pomoc dla uchodźców z Wenezueli, Kuby, Haiti i innych krajów, ale oczekują od krajów Ameryki Łacińskiej, by wzięły na siebie część odpowiedzialności za los ludzi uciekających przed biedą, przemocą i bezprawiem.

Rządy tych krajów mają im pomagać, ale i pilnować swoich granic oraz zawracać tych, którzy je przekraczają nielegalnie.

Pakt migracyjny nie jest wiążącym traktatem, lecz jedynie deklaracją.


Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Świecie w numerze 25-26 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA