„Nowa fala się już zaczęła”. Pandemiczni eksperci przebadali ścieki

Obrazek ilustracyjny / Koronawirus w ściekach / Foto: Pixabay (kolaż)
Obrazek ilustracyjny / Koronawirus w ściekach / Foto: Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Należąca do grona „pandemicznych ekspertów” prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska we wpisie na Facebooku podkreślała, że w Polsce mamy „rozwój epidemii”. Naukowcy doszli do tego wniosku badając ścieki.

Mimo że testowanie Polaków na potęgę już się skończyło, to pandemiczni eksperci nie dają za wygraną.

REKLAMA

„A co jeśli się nie testuje albo chce się w inny sposób sprawdzić transmisję wirusa na danym terenie? I tu przychodzi z pomocą monitorowanie ścieków” – wyjaśniła na Facebooku Szuster-Ciesielska.

„SARS-CoV-2 jest wydalany z organizmu i w ściekach można oznaczyć jego materiał genetyczny. Takie badania wykonywane są przez Aquanet Laboratorium Sp. z o.o. we współpracy z Wydziałem Gospodarki Komunalnej w Poznaniu” – dodała.

I cóż wynika z badania poznańskich ścieków? Otóż, „ostatnio pojawiły się wzrosty”. Według autorki wpisu, „to koreluje ze wzrastającym wskaźnikiem R0, który już we wszystkich województwach przekroczył wartość 1, co oznacza rozwój epidemii”.

Prof. Szuster-Ciesielska odesłała też do wpisu niejakiego „Defoliatora”. A tam już dokładnie naznaczono pandemiczny scenariusz.

Koronawirus. Co nam szykują? Szuster-Ciesielska: Będą potrzebne szczepienia aktualizujące

„No i mamy dziś: dane znormalizowane ze ścieków, opublikowane przez Wydział Gospodarki Komunalnej w Poznaniu kończą się na 26 czerwca 2022 r. i wyraźnie wskazują na dwie zasadnicze rzeczy:

– mamy bardzo wyraźny wzrost stężeń wirusa w ściekach, świadczy to o tym, że chorych jest coraz więcej. Jest to równocześnie kolejny jednoznaczny sygnał, że nowa fala się już zaczęła.

– poziomy stężeń są podobne do tych z końca grudnia 2021, a to świadczy o tym, że skala zakażeń jest aktualnie porównywalna z tym co notowaliśmy właśnie wtedy, a przypominam mowa tu o skali powyżej 10000 przypadków dziennie. To też pokazuje jak głęboko ukryto, poprzez zaprzestanie skutecznej diagnostyki, faktyczną skalę pandemii u nas w kraju” – czytamy.

Naturalnie nie zabrakło odniesień do „foliarzy” i „denialistów”.

„Oczywiście denialiści dalej krzyczą swoje, bredzą swoje, a rzeczywistość jest brutalna: Fakty to fakty i one nie znikają od tego, że nagle wszyscy próbują im zaprzeczać i je wypierać. Niestety tak to nie działa. Pandemia nigdzie się nie wybrała. Na wykresie zawarłem dane znormalizowane dla obu oczyszczalni (dane dostępne w CSV na wyżej linkowanej stronie Poznania, na dole)” – czytamy.

Wpis z wykresem można znaleźć TUTAJ.

REKLAMA