Wzrost zakażeń Covidem zgłaszany jest w całej Europie. W Polsce jest to po raz pierwszy od wielu tygodni ponad 1000 zakażeń. Jednak np. we Francji ogłoszono, że w ciągu ostatniej doby przybyło ponad 200 tys. „pozytywnych przypadków”, a we Włoszech ponad 132 tysiące.
Informację o zakażeniach we Francji ogłosił nowy minister zdrowia François Braun. Jego poprzednik „walczący” wcześniej z koronawirusem, został… rzecznikiem rządu. Minister Zdrowia spotykał się z Komisję Prawną parlamentu w sprawie projektu ustawy o „systemie monitoringu i bezpieczeństwa zdrowotnego w walce z Covid-19”.
We wtorek 5 lipca podał, że liczba zakażeń Covid-19 „nieznacznie przekroczyła 200 000” w ciągu ostatnich 24 godzin. Jego ministerstwo policzyło, że we Francji to już… siódma fala epidemii.
W ubiegłym tygodniu odnotowywano średnio około 120 000 przypadków dziennie – informował Braun, który sprawuje swoją funkcję dopiero drugi dzień. Minister mówił też deputowanym, że obserwuje się wzrost na oddziałach szpitalnych, ale w mniejszym stopniu na oddziały intensywnej terapii. Dodał, że sytuacja i tak jest znacznie lepsza, niż podczas „szczytu styczniowego”.
François Braun wśród przewidywanych środków przewiduje zalecenie noszenia masek „w miejscach zatłoczonych, takich jak tutaj np. komunikacja miejska”, czy „drugie szczepienia przypominające” dla osób najbardziej narażonych. Wyjaśniał, że nowa ustawa ma po 31 lipca pozwolić „lepiej monitorować epidemię w celu ochrony Francuzów”.
Z kolei we Włoszech podano, że ponad 132 tysiące zakażeń koronawirusem wykryto w ciągu ostatniej doby a zmarły 94 osoby. Od pięciu miesięcy dzienna liczba nowych infekcji nie przekraczała w tym kraju 100 tysięcy. Według oficjalnych rejestrów aktywnie zakażonych jest ponad milion osób.
Wskaźnik pozytywnych wyników testów wzrósł we Włoszech do 28 procent. Liczba wykonanych jednego dnia badań na obecność koronawirusa wyniosła 464 tysiące. Przed aptekami znów ustawiają się kolejki na testy.
W stołecznym regionie Lacjum zanotowano jednego dnia 13,5 tys. nowych przypadków Covid-19, najwięcej od końca stycznia, gdy notowano w kraju rekordowe liczby infekcji.
Minister zdrowia Włoch Roberto Speranza zaapelował o noszenie maseczek we wszystkich miejscach, gdzie istnieje ryzyko zakażenia.
