Wielka zadyma i dantejskie sceny w Gdańsku. Mecz przerwany z powodu zamieszek na trybunach [VIDEO]

Zadyma na meczu Lechii w Lidze Konferencji. Zdjęcie: Screen/wideo
Zadyma na meczu Lechii w Lidze Konferencji. Zdjęcie: Screen/wideo
REKLAMA

Mecz 1. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji pomiędzy Lechią Gdańsk i macedońską Akademiją Pandev został przerwany w ósmej minucie z powodu zamieszek na trybunach. Powodem było starcie zamaskowanych napastników z narzędziami w rękach, w tym z kijami bejsbolowymi.

Kibice w sektorze najzagorzalszych fanów byli zmuszeni uciekać. Pojawiły się przypadki wbiegnięcia z trybun na murawę stadionu w Gdańsku.

REKLAMA

„Doszło tam do jakichś dantejskich scen”

Sędzia nie rozpocznie tego spotkania, dopóki nie będzie spokoju na trybunach. Pod trybuną Lechii podszedł cały zespół Lechii, Kuciak chciał przekazać coś kibicom, ale sytuacja wygląda piekielnie chaotycznie. Potrzebna jest pomoc medyczna dla jednego z fanów. Doszło tam do jakichś dantejskich scen. Piłkarze próbują uspokoić kibiców, ale nie wiadomo, kiedy to się skończy – mówili, cytowani przez gol24.pl, Jan Sławiński i Sebastian Mila, pracujący dla TVP na murawie.

„Sytuacja wygląda bardzo poważnie”

Sytuacja wygląda bardzo poważnie. Nie wiadomo nawet w tej chwili co się stało. W pewnym momencie przez jedno z wejść wbiegł tłum kiboli. Osoby te były przygotowane na starcie. Miały jakieś narzędzia, widać było kije i deski w ich rękach. Nagle trybuna tłum na trybunie rozpierzchł się na dwie strony. Grupa prowokująca zaczęła gonić niektórych kibiców i doszło do regularnych walk. Jeden z atakowanych próbował przeskoczyć przez barierkę na boisko – dodali dziennikarz i ekspert, których cytował portal gol24.pl.

W końcu mecz został wznowiony. Belgijski arbiter Nicolas Laforge poinformował jednocześnie, że po drugiej takiej przerwie mecz zostanie zakończony, a Lechia przegra walkowerem.

Ostatecznie do niczego takiego nie doszło. Piłkarze Lechii, w pierwszym meczu 1. rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji, pokonali u siebie wicemistrza Macedonii Północnej Akademiję Pandev 4:1 (3:0). Trzy bramki dla gdańszczan zdobył i asystę zaliczył Flavio Paixao. Rewanż odbędzie się w następny czwartek w Skopje.

REKLAMA