
W czwartek w polskim Sejmie odbyły się głosowania nad projektami ustaw dotyczącymi ratyfikacji akcesji do NATO Szwecji oraz Finlandii. Jednym spośród głosujących posłów, który wyraził swój sprzeciw, był Grzegorz Braun.
W głosowaniu nad projektem ustawy dotyczącym ratyfikacji akcesji Szwecji do NATO posłowie byli jednogłośni. Za zagłosowało 442 posłów, czyli wszyscy biorący udział w głosowaniu. Braun nie głosował.
W drugim głosowaniu, ws. przystąpienia do NATO Finlandii, za było 440 posłów. Jeden poseł Konfederacji – Robert Winnicki był przeciw, a drugi – Grzegorz Braun wstrzymał się od głosu.
Później jednak Winnicki wyjaśniał, że pomylił się podczas głosowania nad ustawą, w której zostaje wyrażona zgoda, aby prezydent RP ratyfikował akcesję Finlandii do NATO.
„Ws. głosowania nad członkostwem Finlandii w NATO niestety pomyliłem się, sądziłem, że głosujemy już kolejny punkt – o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji” – napisał Winnicki.
Ws. głosowania nad członkostwem Finlandii w NATO niestety pomyliłem się, sądziłem, że głosujemy już kolejny punkt – o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) July 7, 2022
Grzegorz Braun zaś się nie pomylił. Na Twitterze wyjaśnił, dlaczego wstrzymał się od głosu.
„A owszem, sprzeciwiam się, albowiem: a) Finom ani Szwedom źle nie życzę, b) Moskali nie lekceważę, c) Kurdami nie handluję, d) Polaków (ani Ukraińców, nota bene) staram się nie łudzić ani nie judzić – nie popieram eskalacji, preferuję dyplomację” – tłumaczył.
A owszem, sprzeciwiam się, albowiem: a) Finom ani Szwedom źle nie życzę, b) Moskali nie lekceważę, c) Kurdami nie handluję, d) Polaków (ani Ukraińców, nota bene) staram się nie łudzić ani nie judzić – nie popieram eskalacji, preferuję dyplomację. https://t.co/KDFWfqiZk0
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) July 7, 2022