Na profilu w mediach społecznościowych Konrada Berkowicza (KORWiN) pojawiło się nagranie, w którym zestawiono niedawną wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego na temat niedoborów węgla z archiwalną wypowiedzią Andrzeja Dudy.
Dwa nagrania – w obu występują politycy Prawa i Sprawiedliwości. Pierwsze to całkiem świeża wypowiedź premiera pisowskiego rządu – Mateusza Morawieckiego. Drugie to wypowiedź Andrzej Dudy z czasu przed prezydenturą. Pocięte tak, że tworzą dialog. Słuchając tego widea ma się wrażenie, że nie widzimy na nim polityków z jednego obozu politycznego.
Mateusz Morawiecki: Jest rzeczą oczywistą, że skoro z importu rosyjskiego uzupełniany był do czasu przed wojną polski węgiel, polskie zasoby węgla, to kiedy nagle przerwane zostały dostawy tego węgla, jest jego mniej.
Andrzej Duda: Wszystko dzieje się w kraju, który ma 90% europejskich złóż węgla, który ma tego węgla, jak mówią eksperci, do wydobycia jeszcze na 200 lat.
MM: Płyną statki z importu. Właśnie spoza Federacji Rosyjskiej, właśnie po to, aby uzupełniać węgiel.
AD: Węgiel jest naszym absolutnie podstawowym surowcem energetycznym, własnym, nikogo nie musimy o niego prosić, od nikogo go nie musimy kupować. Możemy go wydobywać sami.
MM: Ściągamy węgiel z bardzo wielu krajów świata, ten brakujący węgiel i opałowy, i energetyczny. Do ciepłowni, do elektrowni. Zatrudniliśmy w tym celu, a także ściągnęliśmy, zgromadziliśmy najlepszych ekspertów od zakupów węgla.
AD: To, w jaki sposób będziemy go wydobywali, to, w jaki sposób będziemy działali wobec naszego przemysłu wydobywczego, jest naszą decyzją i naszą sprawą, ale jest też odpowiedzialnością rządzących.
Słowa @MorawieckiM ws. węgla z dziś vs. słowa @AndrzejDuda sprzed kilku lat. pic.twitter.com/oMWxgUHeZa
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) July 22, 2022