Lobby LGBT chce zyskać historyczne uznanie jako jedna z grup-ofiar holocaustu

Obóż Mautthausen Fot. Wikipedia domena publiczna
REKLAMA

Niemiecki parlament po raz pierwszy oficjalnie upamiętni ofiary nazizmu ze środowiska LGBTQ. „Ofiary LGBTQ” nazizmu zostaną umieszczone „w centrum ceremonii upamiętniającej” 27 stycznia holocaust. Ciekawe co na to środowiska żydowskie, którym w ten sposób obierana jest część pewnej „wyłączności” na bycie ofiarami nazizmu.

Niemiecki parlament pod wpływem lobby LGBTQ w przyszłym roku upamiętni „ofiary nazistowskiego reżimu, które były prześladowane i zabijane z powodu tożsamości seksualnej lub płciowej”. Odbędzie się to 27 stycznia 2023 r., w Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

REKLAMA

Ciekawostką jest, że przyszłoroczna uroczystość umieści „ofiary LGBT w centrum ceremonii upamiętniającej”. Zapowiedział to w piątek 22 lipca przewodniczący Bundestagu Baerbel Bas. O takie uhonorowanie od kilku lat zabiegali „tęczowi” aktywiści. W 2018 r. na poparcie takiego postulatu przedstawiono nawet specjalną petycję.

Chodzi tutaj o specjalne upamiętnienie, które ma być zapewne „aktem założycielskim” wyróżnienia historycznego tej grupy. Homoseksualiści (właściwie tylko oni) byli rzeczywiście więźniami i ofiarami obozów. Jednak wielu z nich funkcjonowało w systemie nazistowskim, a nawet go zakładało (SA – oddziały szturmowe NSDAP). Byli więzieni i mordowani, podobnie jednak jak kapłani, intelektualiści, czy np. szeregowi działacze polonijni. Po latach przychodzi ich upamiętnienie jako jakiejś „specjalnej grupy społecznej”. To jednak poniekąd kolejny element czegoś w rodzaju „historycznego rewizjonizmu”.

Były prezydent Niemiec Roman Herzog wymieniał już homoseksualistów wśród ofiar nazistów podczas pierwszego wydarzenia dotyczącego upamiętnienia ofiar holocaustu w 1996 roku. Dzień Pamięci o Holokauście odbywa się 27 stycznia od 1996 roku i jest uroczystą ceremonią w Bundestagu. Za rok, kiedy to już prawie nie ma żyjących świadków historii, przejdziemy do budowania „tęczowym” aktywistom nowej platformy odbicia do kolejnych rewindykacji.

Źródło: France Info

REKLAMA