Socjaliści z Hiszpanii polegli na aferze korupcyjnej

Pedro Sánchez Pérez-Castejón, premier Hiszpanii z ramienia skrajnie lewicowej Partii Socjalistycznej. Jego rząd oskarżany jest o skrajną nieudolność w czasach pandemii. Źródło: Wikipedia
Pedro Sánchez Pérez-Castejón, premier Hiszpanii z ramienia skrajnie lewicowej Partii Socjalistycznej Źródło: Wikipedia
REKLAMA

W Hiszpanii zatwierdzono wyrok skazujący byłych przywódców Partii Socjalistycznej, którzy byli oskarżeni w potężnej aferze korupcyjnej. Sąd najwyższy zatwierdził większość wyroków, które zapadły pierwszej instancji w listopadzie 2019 r. i są obecnie prawomocne.

Wyroki skazujące z 2019 r. dotyczą polityków „wagi ciężkiej” z Partii Socjalistycznej obecnego premiera Pedro Sancheza. Dotyczą ich udziału w jednym z największych skandali korupcyjnych w najnowszej historii tego kraju.

REKLAMA

W sumie chodzi o 19 polityków, głównie z regionu Andaluzji (południe). Sprzeniewierzyli setki milionów euro z funduszy publicznych przeznaczonych na pomoc zwalnianym pracownikom z firm, które popadły w tarapaty. W sumie chodzi o ponad 680 milionów euro, które transferowano m.in. do rajów podatkowych.

Szef regionu Andaluzji w latach 2009–2013 i minister w latach 90. w rządzie Felipe Gonzaleza, José Antonio Griñan pójdzie siedzieć na 6 lat. Został również skazany na 15 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych, ale biorąc pod uwagę, że ma 76 lat, wiele mu to nie zaszkodzi.

Jego poprzednik, Manuel Chaves (lat 77), socjalistyczny baron i wielokrotny minister kilku resortów, a także prezydent Andaluzji w latach 1990-2009, został skazany na 9 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych. Podobnie jak inna była minister, 70-letnia Magdalena Alvarez. SN uniewinnił jednak trzy osoby skazane w 2019 r. obniżył karę jednego oskarżonego z siedmiu do trzech lat pozbawienia wolności.

Afera pod nazwą ERE zadała cios Partii Socjalistycznej w jej historycznej twierdzy, jaką była Andaluzja, najludniejszy region Hiszpanii. Lewica rządziła tu przez rzez 36 lat i jak widać mocno się zdegenerowała. Została odsunięta od władzy przez Partię Ludową na początku 2019 roku.

Premier Pedro Sanchez i jego rząd bronią się twierdząc, że to „wydarzenia z przeszłości”, za które obecne kierownictwo Partii Socjalistycznej nie może być pociągane do odpowiedzialności. Sam Pedro Sanchez doszedł jednak do władzy jeszcze w czerwcu 2018 r., po obaleniu przez parlament gabinetu konserwatywnego poprzednika Mariano Rajoya. Ten przegrał także przez… aferę korupcyjną.

REKLAMA