Tajemnicze oświadczenie Brauna! „Czuję się świetnie, nie miałem w życiu epizodów depresyjnych” [VIDEO]

Grzegorz Braun oświadczenie.
Grzegorz Braun. / Fot. PAP
REKLAMA

Na zakończenie ostatniego posiedzenia Sejmu poseł Grzegorz Braun wygłosił z mównicy 3-minutowe oświadczenie. Odniósł się m.in. do prowadzonych wobec niego działań policji. Na wszelki wypadek zapewnił, że czuje się bardzo dobrze i nie miał w życiu „epizodów depresyjnych”.

Komendant główny policji złożył niedawno do Sejmu wnioski o uchylenie pięciu posłom Konfederacji immunitetów.

REKLAMA

Służbista-policjant nie podał, o jakie wykroczenia chodzi. Brauna policja chce ukarać aż 10-krotnie. Poseł Konfederacji z mównicy sejmowej ujawnił, że w dziewięciu przypadkach chodzi o brak maski, a w jednym – o wykroczenie drogowe.

Wysoka opustoszała Izbo! – rozpoczął Braun. – W sprawach mnie osobiście dotyczących, ale przecież nie prywatnych, lecz publicznych, ponieważ z woli moich wyborców pełnię mandat poselski, w związku z tym wszystko, co tego dotyczy, jest sprawą publiczną, została wszczęta procedura uchylania, zdejmowania immunitetu poselskiego pod pretekstami groteskowymi, dostarczonymi przez komendanta głównego Policji – budował napięcie polityk Konfederacji.

Warto wysłuchać zwłaszcza tego, co przedstawiciele Komendy Głównej Policji mówią na ten temat. Dziesięć wniosków, z tego dziewięć w kwestii niezamaskowania – jak wiadomo, prawem kaduka narzuconego także posłom, nielegalnie, bezpodstawnie, nie medycznie, bezprawnie – i dziesiąty wniosek w sprawie o, uwaga, wykroczenie w ruchu drogowym. W istocie chodziło o zdarzenie z pewnej demonstracji politycznej. Nie, nie jazda na rowerze po pijaku, po dwóch piwach, tylko demonstracja polityczna, której przebieg usiłowano zakłócić, narażając przez to, jak sądzę, na niebezpieczeństwo wręcz wszystkich uczestników demonstracji. Udało się temu zapobiec – mówił Braun.

No więc procedura wszczęta. Jaki to scenariusz jest pisany, czy mam jakichś psychofanów, ukrytych może sympatyków czy w Komendzie Głównej Policji, czy tutaj gdzieś w instancjach sejmowych, to dopiero czas pokaże – kontynuował.

Zapewnił, że czuje się świetnie, cieszy się życiem i nie miał nigdy – zarówno on, jak i członkowie jego rodziny – epizodów depresyjnych.

Z ostrożności procesowej niniejszym oświadczam, że czuję się świetnie, stosownie do wieku. Cieszę się życiem rodzinnym i zawodowym, teraz to moja praca. Nie miałem w życiu epizodów depresyjnych, również w rodzinie nie było takich przypadłości. Mam mnóstwo planów związanych nie tylko z pracą parlamentarną, mnóstwo projektów niedokończonych, jakieś teksty do napisania, może jeszcze jakieś filmy dokumentalne do stworzenia – artykułował prezes Konfederacji Korony Polskiej.

To tytułem oświadczenia poselskiego, bo nie wiadomo, jakie scenariusze są pisane… – zakończył tajemniczo Braun.

REKLAMA