Rodziny izraelskich ofiar oburzone niemiecką ofertą. Chodzi o 10 mln euro. „Jesteśmy źli i rozczarowani”

Propozycja niemieckiego rządu wywoła wielkie oburzenie w Izraelu. / Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Polacy nie wierzą w mozliwość otrzymania odszkodowań od Niemiec. / Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Rodziny ofiar palestyńskiego zamachu na izraelską drużynę olimpijską podczas Igrzysk w Monachium w 1972 roku odrzuciły nową ofertę odszkodowań od rządu Niemiec. „Suma, którą nam zaproponowano, jest obraźliwa” – powiedziała w środę portalowi RND rzeczniczka rodzin ofiar Ankie Spitzer. „Jesteśmy źli i rozczarowani” – dodała.

Według rodzin ofiar, propozycja przewiduje wypłatę w sumie 10 mln euro. Pod uwagę mają być brane wcześniejsze płatności z lat 1972 i 2002 o łącznej równowartości około 4,5 mln euro. To jednak nie odpowiada międzynarodowym standardom w podobnych przypadkach – uważa Spitzer. „Nigdy nie chcieliśmy publicznie rozmawiać o pieniądzach. Ale teraz jesteśmy do tego zmuszeni” – podkreśla.

REKLAMA

Jeśli ta oferta pozostanie, krewni nie przyjadą do Monachium na obchody 50. rocznicy zamachu na izraelską drużynę olimpijską, które odbędą się na początku września.

Oferta, którą nowy ambasador RFN w Izraelu Steffen Seibert przedstawił rodzinom ofiar 22 lipca w ambasadzie w Tel Awiwie, przewiduje także ponowne kompleksowe zbadanie historyczne zamachu i otwarcie archiwów, jak wyjaśniło portalowi RND niemieckie MSW.

5 i 6 września 1972 roku jedenastu izraelskich sportowców i jeden policjant zginęło w wyniku ataku palestyńskiej grupy terrorystycznej i nieudanej akcji ratunkowej niemieckiej policji – przypomina RND.

REKLAMA