Nie wpuścili ambasadora USA

Prezydent Nikaragui Ortega Fot. Wikipedia
Prezydent Nikaragui Ortega Fot. Wikipedia
REKLAMA

Rząd Nikaragui cofnął pozwolenie na wjazd na swoje terytorium nowemu ambasadorowi Stanów Zjednoczonych, Hugo Rodríguezowi. Oskarżył go o „ingerencję” w sprawy ich państwa i „brak szacunku”.

W wydanym komunikacie czytamy: „Rząd Nikaragui, korzystając ze swoich uprawnień i wykonując swoje zadania związane z suwerennością narodową, natychmiastowo wycofuje upoważnienie udzielone Hugo Rodríguezowi”.

REKLAMA

Komunikat wydał minister spraw zagranicznych Nikaragui Denis Moncada i przesłał go do sekretarza stanu USA Antony Blinkena. Według władz Nikaragui, poszło o „ingerencję i brak szacunku dla kraju” podczas wyjaśnień składanych przez Hugo Rodrígueza przed Komisją Spraw Zagranicznych Senatu Stanów Zjednoczonych.

Prezydent USA Joe Biden mianował Hugo Rodrígueza ambasadorem w Managui jeszcze w maju. Stany Zjednoczone mają napięte stosunki z Nikaraguą od czasu zdławienia protestów opozycji przeciwko rządowi Daniela Ortegi w 2018 roku. Według Międzyamerykańskiej Komisji Praw Człowieka (IACHR) zabito wówczas 355 osób.

Relaje stały się jeszcze bardziej napięte po reelekcji prezydenta Ortegi w zeszłym roku na czwartą z rzędu kadencję. Wybory były uznane za sfałszowane, a Waszyngton potępiał uwięzienie działaczy opozycji i zmuszanie ich do wyjazdu za granicę. Nikaragua, obok Kuby i Wenezueli nie została zaproszona szczyt obydwu Ameryk

Przed komisją senacką, Hugo Rodríguez stwierdził, że Nikaragua „staje się coraz bardziej państwem pariasem regionu”. Nazwala też rządy tego kraju „dyktaturą” i groził wyrzuceniem Nikaragui z CAFTA (Umowa o wolnym handlu między Ameryką Środkową, Republiką Dominikany i Stanami Zjednoczonymi).

Źródło: AFP/ France Info

REKLAMA