
Norco w południowej Kalifornii. 80-letni sprzedawca w sklepie spożywczym obronił się przed czwórką bandytów dzięki temu, że miał broń.
W pewnej chwili czterech zamaskowanych mężczyzn wysiadło z terenowego BMW zaparkowanego przed sklepem, w którym pracował 80-letni senior. Bandyci weszli do środka i wycelowali w 80-latka.
Stary sklepikarz także miał broń i posługiwał się nią o wiele lepiej niż bandyci. W mgnieniu oka strzelił w ramię jednego z zamaskowanych zbirów.
– Odstrzelił mi ramię! – krzyczy napastnik na nagraniu, które zarejestrowały kamery monitoringu w sklepie.
Rabuś szybko się wycofał, a za nim podążyli jego wspólnicy. Policja nie miała trudności z odnalezieniem przestępców. Postrzelony mężczyzna znajdował się w szpitalu, a jego koledzy w BMW zaparkowanym nieopodal lecznicy.
Biuro szeryfa z hrabstwa Riverside wydało komunikat, w którym chwali seniora za to, że „posiadając legalną broń zapobiegł brutalnemu przestępstwu (…) podczas konfrontacji z wieloma uzbrojonymi podejrzanymi”.