Uzbrojony i ubrany w kamizelkę kuloodporną mężczyzna zaatakował w czwartek siedzibę FBI w Cincinnati w stanie Ohio. Napastnik miał oddać strzały z gwoździarki, ale miał też ze sobą karabin szturmowy – podała telewizja NBC News.
„Ok. godz. 9 uzbrojona osoba próbowała przedostać się przez pomieszczenie kontroli gości w siedzibie FBI w Cincinnati. Po uruchomieniu alarmu i odpowiedzi ze strony agentów specjalnych FBI osoba ta uciekła w kierunku północnym autostradą nr 71” – napisano w tweecie lokalnego oddziału Federalnego Biura Śledczego.
Miejscowe służby podały również, że mężczyzna był odziany w kamizelkę kuloodporną i wdał się w wymianę ognia z agentami FBI.
Jak podała telewizja NBC News i jej filia w Ohio, napastnik oddał strzały z użyciem pistoletu na gwoździe. Miał też przy sobie karabin szturmowy rodzaju AR-15.
UPDATE: Man armed with AR-15 style rifle fires nail gun into FBI Cincinnati building, leading to police pursuit and shots fired on an interstate, authorities say. Lockdown on interstate and manhunt for the suspect continues.
DETAILS: https://t.co/VLPb7KFv1Y pic.twitter.com/pdGBynyehj
— NBC 15 News (@mynbc15) August 11, 2022
An armed gunman tried to break into the FBI building in Cincinnati making threats and then fled the scene after shots were fired. I-71 has been shut down to find him.pic.twitter.com/VTbIPrguKT
— Fifty Shades of Whey (@davenewworld_2) August 11, 2022
Według władz, FBI, stanowa oraz lokalna policja są obecnie w Wilmington, ok. 50 km od Cincinnati, próbując „rozwiązać sytuację”. Wcześniejsze doniesienia mówiły, że mężczyzna oddawał strzały w kierunku ścigających go policjantów, kryjąc się w polu kukurydzy.
NOW: FBI: Armed subject attempting to breach Cincinnati FBI office leads to pursuit, shots fired – https://t.co/QLe0ASipcC. pic.twitter.com/N1GA1csvAR
— @KassMedefer (@KMedefer) August 11, 2022
Nie podano dotąd informacji o motywach sprawcy lub ewentualnych ofiarach.
FBI stało się w ostatnich dniach przedmiotem ostrej krytyki ze strony Republikanów i prawicowych komentatorów w związku z przeszukaniem dokonanym w posiadłości byłego prezydenta Donalda Trumpa. Według doniesień mediów przeszukanie miało dotyczyć niejawnych dokumentów, które – jak podejrzewała prokuratura – Trump wbrew prawu zabrał ze sobą i nie oddał Archiwom Narodowym.