Na zasoby internetowe łotewskiego Sejmu przeprowadzono duży atak hakerski – poinformował w czwartek CERT, przypominając, że wcześniej tego dnia Sejm uznał Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. Według CERT za atakiem stoją aktywiści popierający rosyjską agresję.
„Sejm przyjął uchwałę, w której Rosja uznana została za państwo sponsorujące terroryzm. Trwa duży atak DDoS na sejmowe zasoby ze strony aktywistów popierających rosyjską agresję” – napisał na Twitterze CERT.lv, instytucja reagowania na incydenty dotyczące bezpieczeństwa technologii informatycznych.
Zaznaczono, że dzięki poczynionym przygotowaniom w zakresie cyberobrony praca Sejmu nie została zakłócona.
Wcześniej w czwartek Sejm Łotwy przyjął uchwałę, w której stwierdził, że Rosja jest państwem sponsorującym terroryzm i wezwał kraje członkowskie UE do jak najszybszego zaprzestania wydawania obywatelom Rosji i Białorusi wiz wjazdowych i turystycznych.
Od około roku Łotwa doświadcza zwiększonej liczby ataków cybernetycznych; w ostatnim czasie stają się one coraz silniejsze – podkreśla portal LSM. Atakowane są zarówno podmioty publiczne, jak i prywatne przedsiębiorstwa. Hakerzy próbują też wpływać na działanie mediów.
W miniony weekend doszło do jednego z najsilniejszych w ostatnich latach ataków na agencję informacyjną LETA. Strona agencji nie działała przez kilka godzin w efekcie ataków DDoS.