– Badanie chemicznego składu wody to nie jest latanie w kosmos. W sprawnie działającym państwie powinno się to odbyć natychmiast – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Paweł Rowiński. Ekspert nie rozumie, jak to możliwe, że wciąż jeszcze nie wiemy, co zatruło wodę w Odrze.
Jeżeli chodzi o województwo zachodnio-pomorskie, lubuskie i dolnośląskie nie potwierdzamy zawartości rtęci w wodzie pobranej z Odry – powiedział podczas konferencji prasowej wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Choć strona polska wyklucza obecność rtęci w wodzie w Odrze, to wciąż nie wiadomo, co jest przyczyną śnięcia ryb. Prof. Paweł Rowiński nie rozumie, dlaczego badania wody trwają tak długo.
Czym zatruto wodę w Odrze?
– Jestem zdziwiony, że do tej pory nie wiemy, jaka substancja skaziła rzekę. Badanie składu chemicznego wody można zrobić szybko, dzięki nowoczesnym technologiom – zauważa w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Paweł Rowiński. – W sprawnie działającym państwie powinno się odbyć natychmiast takie badanie. Katastrofy się zdarzają, ale trzeba umieć na nie zareagować – komentuje ekspert.
„Byłoby to wyjątkowo paskudne zakażenie”
Ekspert wyraził nadzieję, że Odra rzeczywiście nie jest zatruta rtęcią. – To byłoby wyjątkowo paskudne zakażenie – stwierdza.
Dalej profesor dodaje, że „wypadki z rtęcią się zdarzały, ale ekosystem potrzebuje lat, żeby się odbudować”. Ekspert informuje, że wówczas nie można byłoby m.in. łowić ryb, ani korzystać z kąpielisk.
Czy można kąpać się w Odrze?
Skoro na ten moment wykluczono obecność rtęci w rzece, to czy w Odrze można się kąpać? Zdecydowanie lepiej tego nie robić do czasu wyjaśnienia sprawy. Tym bardziej, że temat rtęci wciąż wraca.
Co jeśli ktoś się jednak wykąpał i obawia się zatrucia rtęcią? Najlepiej sprawdzić, czy ma się typowe objawy zatrucia. Opisywaliśmy je:
Czy w Odrze jest rtęć? Skażenie wody a kąpiel. Objawy zatrucia
