Chcą znakować rowery, jak samochody. Nadciągają tablice rejestracyjne

Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Dotychczas tego typu pomysły można było usłyszeć z ust co dziwniejszych aktywistów. Teraz lansują je decydenci. Brytyjski minister transportu Grant Shapps stwierdził, że należałoby wprowadzić tablice rejestracyjne dla rowerów. Z szeregu pomysłów jest też inne, normalniejsze rozwiązanie – rowerzyści mieliby być karani tak samo, jak kierowcy samochodów.

Shapps w rozmowie z dziennikiem „Daily Mail” wyjaśnił, że planuje wprowadzić… limit prędkości dla rowerów. Twierdzi, że niewłaściwa jest sytuacja, w której rowerzyści poruszają się z nadmierną prędkością, ale nie łamią prawa, bo nie ma ograniczeń.

REKLAMA

Wprowadzić limity prędkości!

Szczególnie tam, gdzie na coraz większej liczbie dróg są ograniczenia do 20 mil (ok. 32 km) na godz., rowerzyści mogą łatwo je przekroczyć, więc chcę, aby ograniczenia prędkości miały zastosowanie do rowerów – powiedział.

To oczywiście prowadzi do pytania: 'jak rozpoznać rowerzystę?’, 'czy potrzeba tablic rejestracyjnych i ubezpieczenia?’, itp. – dodał minister transportu.

Podkreślił, że wprowadzenie limitów prędkości dla rowerów w konsekwencji wymagałoby wprowadzenia tablic rejestracyjnych dla tych jednośladów.

W Wielkiej Brytanii kodeks drogowy i ustawa o ruchu drogowym przewidują ograniczenia prędkości tylko dla pojazdów silnikowych. Władze lokalne mogą nakładać ograniczenia prędkości na rowery, ale rzadko to robią.

Shapps zapewnił, że nie chce powstrzymywać ludzi przed wsiadaniem na rower, ale dodał, że nie należy przymykać oczu na rowerzystów, którzy łamią przepisy drogowe: przekraczają prędkość czy przejeżdżają na czerwonym świetle, i „uchodzi im to na sucho”.

Rowerzysta karany jak kierowca

Zapewnił, że po wakacyjnej przerwie parlamentarnej złoży nowelizację ustawy o transporcie i wprowadzi możliwość karania rowerzystów, którzy spowodują wypadek śmiertelny, na takich samych zasadach jak kierowców samochodów.

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami rowerzyści, którzy śmiertelnie potrącą pieszego, mogą zostać skazani maksymalnie na dwa lata więzienia.

REKLAMA