
Jak szalejąca inflacja zmieniła nawyki zakupowe Polaków, co jeszcze podrożeje? Czy Lidl będzie otwarty w niedzielę? O tych sprawach wypowiedział się Włodzimierz Wlaźlak, prezes Lidl Polska.
Wlaźlak udzielił wywiadu portalowi „Business Insider”. Wskazuje, że wobec rosnącej z miesiąca na miesiąc drożyzny dało się zauważyć zmianę nawyków zakupowych Polaków.
– Po pierwsze jest znacznie większe zainteresowanie artykułami spożywczymi niż niespożywczymi. Coraz większe znaczenie zaczyna odgrywać relacja jakości do ceny – zdradza.
Wlaźlak uważa, że „największy 'szok cenowy’ mamy już za sobą albo właśnie przez niego przechodzimy”. Nie oznacza to jednak, że ceny zaczną spadać lub chociaż zatrzymają się. Niektóre z produktów wciąż będą drożeć.
Ze względu na drogi gaz, a nawet ryzyko zmniejszenia jego dostaw, podrożeje nabiał i mięso.
– Nabiał generalnie (podrożeje – red.), a więc nie tylko mleko i jego przetwory, ale również jajka. Problem może się pojawić również na fermach kurcząt, które są w dużej mierze ogrzewane gazem. Drób i nabiał są składnikami całej gamy innych produktów – wskazuje.
Zakaz handlu. Czy Lidl otworzy się w niedziele?
Prezes Lidla zajął także stanowisko ws. zakazu handlu w niedzielę. – Najgorsze są zmiany zasad „w trakcie gry”, a ostatnio mieliśmy ich sporo – mówi.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku coraz więcej hipermarketów zaczęło otwierać się w niedziele niehandlowe, stając się przy okazji punktami pocztowymi. PiS tego zakazał, więc większość sklepów od kilku miesięcy pozostaje w niedziele zamkniętych.
Sieci kombinują jednak, jak legalnie zakaz obejść. Pojawiły się już pomysły, by robić kluby czytelnicze czy placówki medyczne. Czy Lidl także pójdzie tą drogą?
– Czy będziemy szukać takich furtek? Nie trzeba ich szukać, bo są powszechnie znane. Nie korzystamy z nich. Natomiast jedną rzecz chcę wyraźnie powiedzieć. Jeżeli inni konkurenci wykorzystają takie opcje, to my nie pozostawimy tego bez odpowiedzi i w szybki sposób będziemy zmuszeni do przeorganizowania naszego sposobu pracy. Prawo zawsze powinno być równe dla wszystkich uczestników rynku i zapewnić sprawiedliwe warunki konkurowania – powiedział Wlaźlak w rozmowie z „Business Insider”.