Dwóch Rosjan i Ukrainiec próbowali wtargnąć do zakładów wojskowych w Albanii

Kajdanki, areszt. Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
Kajdanki, areszt. Obrazek ilustracyjny. Fot. Pixabay
REKLAMA

Albańskie ministerstwo obrony poinformowało o aresztowaniu dwóch Rosjan i Ukraińca podczas próby przedostania się do zakładów wojskowych w środkowej części kraju. Są podejrzani o szpiegostwo. W czasie ich zatrzymania obrażenia odniosło dwóch żołnierzy.

„Trzech obywateli z rosyjskimi i ukraińskimi paszportami próbowało wejść do fabryki” – poinformowało ministerstwo w komunikacie przesłanym mediom.

REKLAMA

„Wojskowi, którzy pilnowali zakładu, zareagowali natychmiast, ale podczas ich działań mających na celu zatrzymanie trzech cudzoziemców, dwóch naszych żołnierzy zostało rannych” – napisano w oświadczeniu, dodając, że stan strażników, którzy doznali obrażeń oczu, jest stabilny.

Ministerstwo poinformowało, że jeden z intruzów, który przedostał się na teren zakładów i próbował robić zdjęcia, podczas próby ucieczki po zatrzymaniu użył przeciwko wojskowym strażnikom sprayu z substancją o działaniu neuroparalitycznym. Mężczyzna został aresztowany, tak jak pozostałe dwie osoby, które zostały zatrzymane w pobliżu zakładów.

Premier Albanii Edi Rama powiedział, że trzy osoby są „podejrzane o szpiegostwo”.

Żandarmeria wojskowa oraz służby wywiadowcze i antyterrorystyczne zostały wysłane na miejsce zdarzenia w celu zbadania incydentu.

W fabryce Gramsh produkowano karabin AK 47

Agencja Reutera zauważa, że w sezonie letnim Albanię odwiedza wielu turystów z Rosji i Ukrainy. Baza wojskowa Gramsh znajduje się około 70 kilometrów od plaż.

W czasach komunizmu w albańskiej fabryce Gramsh produkowano karabin typu AK 47.

Według strony internetowej albańskiego ministerstwa obrony fabryka świadczy dziś usługi produkcyjne dla przemysłu obronnego. Konkretnych szczegółów nie podano. Albania jest członkiem NATO od 2009 roku.

REKLAMA