Rosyjski rząd postanowił otworzyć specjalne sklepy. Tylko dla cudzoziemców

Moskwa. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay
Moskwa. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay
REKLAMA

Rząd rosyjski postanowił otworzyć w Moskwie i Petersburgu sklepy, w których będą mogli robić zakupy tylko cudzoziemcy i gdzie będzie można kupować tylko towary, których brakuje na rynku.

Będzie można tam kupić papierosy, alkohol, kosmetyki, słodycze, zegarki, biżuterię czy smartfony. W ZSRR istniały również takie sklepy, jednak ich sieć oplatała cały kraj i nazywały się Bieriozka.

REKLAMA

Teraz w nowo otwieranych sklepach będą sprzedawane towary firm, które po rosyjskiej napaści na Ukrainę zdecydowały się zamknąć biznes w Rosji.

Kupować tam będą na razie wyłącznie dyplomaci – i za ruble, ale też za dolary i euro. O zakupach dyplomatów będzie informowane co miesiąc rosyjskie MSZ.

Ale część rosyjskich blogerów uważa, że nowe sklepy, które pewnie już wkrótce pojawią się i w innych miastach, będą w przyszłości obsługiwać również posiadaczy rosyjskich paszportów dyplomatycznych.

Od dziesięciu lat w Rosji takie paszporty mogą otrzymać nie tylko dyplomaci, ale też urzędnicy prawie wszystkich instytucji centralnych: administracji prezydenta, parlamentu czy Prokuratury Generalnej.

Na początku obecnego roku rosyjskie MSZ zamówiło aż 175 tys. takich dokumentów, gdy tymczasem w dyplomacji pracuje tylko ok. 15 tys. osób.


Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 33-34 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.


 

REKLAMA