
Afganistan, w którym od kilku miesięcy rządzą talibowie, wyraził chęć kupowania od Rosji produktów naftowych w ramach systemu barterowego. Kabul oferuje Moskwie m.in… rodzynki.
Szef Ministerstwa Przemysłu i Handlu Afganistanu Nuriddin Azizi, cytowany przez rosyjską agencję informacyjną RIA Nowosti, poinformował, że jego państwo jest zainteresowane kupowaniem paliwa od Rosji w ramach systemów barterowego za minerały, rodzynki i zioła lecznicze.
– W odniesieniu do Afganistanu nie ma ograniczeń ze strony USA czy UE na takie dostawy surowców, Afganistan może zapłacić za te towary pieniędzmi – powiedział Azizi.
Minister proponuje, że talibowie będą dostarczać surowce do rosyjskich fabryk. Delegacja Ministerstwa Przemysłu i Handlu Afganistanu przybyła do Rosji 14 sierpnia.
Po przeprowadzeniu rozmów biznesowych z Rosjanami, delegacja pojechała dalej – do Kazania. Kabul chce do końca 2022 roku uzgodnić z Federacją Rosyjską umowy na dostarczenie ok. 1 mln ton benzyny i 1 mln ton oleju napędowego.
Miedwiediew o scenariuszach rozwoju sytuacji na Ukrainie: „Tertium non datur”