Prof. Legutko zdradził, jak von der Leyen odpowiedziała mu na krytykę. „To były nic nieznaczące słowa”

Profesor Ryszard Legutko. Fot: Szilard Koszticsak, PAP/MTI
Profesor Ryszard Legutko. Fot: Szilard Koszticsak, PAP/MTI
REKLAMA

Prof. Ryszard Legutko, który jest europosłem Prawa i Sprawiedliwości, ujawnił kulisy rozmowy z Ursulą von der Leyen.

Jak wskazuje sondaż pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl, 48 proc. Polaków stoi na stanowisku, że Komisja Europejska postąpiła nieuczciwie ws. Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. Przeciwnego zdania jest tylko 24 proc. badanych. Zdaniem prof. Ryszarda Legutko z PiS to oznaka tego, że Polacy zaczynają dostrzegać negatywne aspekty naszego uczestnictwa w UE.

REKLAMA

„To postępowanie UE wobec Polski to nie jest jakiś wybryk ostatnich lat, tylko to jest konsekwencja tego, czym jest i jak działa UE. Pozytywna strona jest taka, że Polacy zaczęli to dostrzegać. Gdyby rządzący Unią byli mądrzy, a nie są, to takich błędów by nie robili, to znaczy nie robiliby wszystkiego, by wyalienować i zrazić do siebie ogromne rzesze obywateli kraju członkowskiego” – stwierdził prof. Ryszard Legutko.

Prof. Legutko ujawnił kulisy rozmowy

Nie da się ukryć, że KE nie idzie Polsce na rękę. Fakt ten wytknął samej Ursuli von der Leyen w rozmowie prof. Ryszard Legutko, który przypomniał jej, dlaczego w ogóle pełni tę lukratywną funkcję. Odpowiedź, jaką otrzymał, była dla niego wielce niesatysfakcjonująca. Jak się okazuje, polityk nie powiedziała w sumie nic sensownego i nie próbowała nawet zdobyć się na ripostę.

„Powiedziałem jakiś czas temu Ursuli von der Leyen, że dzięki głosom polskiej prawicy została wybrana na szefową Komisji Europejskiej, a pierwszą rzeczą, jaką zaczęła robić po wyborze, było alienowanie tych, dzięki którym zdobyła swoje stanowisko. Odpowiedziała, że jest mi wdzięczna i oczywiście Polskę bardzo szanuje i tak dalej. To były nic nieznaczące słowa” – ujawnił europoseł PiS.

REKLAMA