
Europoseł Platformy Obywatelskiego Radosław Sikorski był gościem w „Gościu Radia Zet”. Były minister spraw zagranicznych twierdzi, że domaganie się reparacji to „szczucie na Niemcy”.
– Jest to element utwardzania PiS-owskiego elektoratu i szczucia na Niemcy. Ja się zastanawiam, jakiemu dobru ma to dzisiaj służyć – powiedział Radosław Sikorski w „Gościu Radia Zet”.
Sikorski: Ja też chcę reparacji, ale pozbawił nas ich Związek Radziecki
– Ja też chcę reparacji, tylko minęło 80 lat i jest to część ceny jaką zapłaciliśmy za komunizm, bo to komunizm, Związek Radziecki nas tych reparacji pozbawił – mówił dalej europoseł i były minister.
Sikorski zauważył, że choć politycy Prawa i Sprawiedliwości mówią o reparacjach od początków swoich rządów, to w rzeczywistości nie podjęli tematu.
Sikorski: PiS nic nie robi ws. reparacji
– Rząd PiS-u przecież też tego nie podjął. 7 lat i nawet noty nie wysłali, przecież to jest czysta wewnętrzna propaganda. Bo nie ma szans na reparacje – mówił polityk.
– Możemy utwierdzać się w tym, że byliśmy ofiarą, bo byliśmy i przez to mieć złe stosunki z Niemcami albo dobre stosunki z naszych zachodnim sąsiadem skoro reparacji i tak nie będzie. Gdyby była mikroskopijna nawet szansa, to warto by o to walczyć, a tak to tylko się utwierdzamy we wrogości do naszego dzisiejszego sojusznika. To proszę mi powiedzieć, jakie dobro wynika z tego dla Polski – stwierdził Sikorski.