Izraelskie przepisy przewidują, że obcokrajowcy uderzający w konkury do Palestynek na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu, powinni swoją miłość zadeklarować także izraelskim władzom. Nie chodzi tu o stanie na straży cnoty Palestynek, ale raczej o ogólne kontrolowanie sympatyków Palestyny.
Cudzoziemcy będą mieli 30 dni na zgłoszenie swojego romantycznego związku z Palestyńczykiem. Zgodnie z nowymi przepisami obcokrajowcy muszą powiadomić o swoim zauroczeniu izraelskie ministerstwu obrony. W przypadku zawarcia małżeństwa, zagraniczny współmałżonek będzie musiał wyjechać z Zachodniego brzegu na okres karencji trwający co najmniej pół roku.
To tylko część zaostrzenia przepisów dotyczących obcokrajowców mieszkających na Zachodnim Brzegu lub chcących odwiedzać te tereny. Nic dziwnego, że Palestyńczycy i izraelskie organizacje pozarządowe oskarżyły Izrael o „wprowadzenie restrykcji na nowy poziom”.
Nowe ograniczenia dotyczą także palestyńskich uniwersytetów. Będzie to limit wydawania 150 wiz studenckich i 100 wiz dla zagranicznych wykładowców. Na uczelniach izraelskich takich limitów nie ma. Nowe przepisy wprowadzają także ograniczenia dotyczące okresu ważności wiz pracowniczych i ich przedłużenia. Dotyczy to także wolontariatu na Zachodnim Brzegu.
Niedawno ustępująca ze stanowiska Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka Michelle Bachelet oskarżała Izrael o blokowanie pobytu jej komisarzy na terytoriach okupowanych. Nie przedłużano im wiz, a teraz ta praktyka będzie usankcjonowana prawem. Podobne ograniczenia dotyczą wielu zagranicznych organizacji pomocowych.
Nowe przepisy, które wejdą w życie 5 września są mocno krytykowane. Jessica Montell, dyrektor wykonawcza izraelskiej organizacji pozarządowej HaMoked, złożyła w tej sprawie petycję do izraelskiego Sądu Najwyższego przeciwko przepisom. Mówi, że chodzi o „inżynierię demograficzną i odizolowanie społeczeństwa palestyńskiego od świata zewnętrznego”.
Izrael okupuje Zachodni Brzeg od czasu wojny na Bliskim Wschodzie w 1967 roku. Za administrację okupacyjną terytorium palestyńskiego odpowiada jednostka podległa ministerstwu obrony. Izrael twierdzi, że ograniczenia są konieczne dla spraw bezpieczeństwa.
Nowe przepisy niemal całkowicie wykluczają wjazd na Zachodni Brzeg obywateli Jordanii, Egiptu, Maroka, Bahrajnu i Sudanu Południowego, chociaż kraje te utrzymują stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Posiadacze paszportów z tych krajów, w tym nawet osoby posiadające podwójne obywatelstwo, mogą wjeżdżać na Zachodni Brzeg jedynie w wyjątkowych i humanitarnych przypadkach i to na czas ograniczony.
