Chiny i Niger manipulują na szeroką skalę „inżynierią pogodową”

Afrykańska pogoda. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Afrykańska pogoda. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Chiny i afrykański Niger stosują na dużą skalę techniki, które mają wywoływać z ich nieba deszcze. Bywa, że niebo jest „ostrzeliwane” pociskami z wyrzutni przeciwlotniczych. Takie techniki prowokowania opadów, które mają rozwiązywać problemy suszy w rolnictwie nie są niczym nowym, ale skutki uboczne gwałtu na naturze trudno jeszcze ocenić.

Władze Nigru są w trakcie operacji „zasiewania chmur” w regionie Niamey, na zachodzie kraju. Wykorzystuje się do tego samoloty. Wywoływane deszcze mają użyźnić obszary uprawne i pastwiska najbardziej zagrożone przez bardzo ostrą suszę, która nastała od dwóch miesięcy.

REKLAMA

Akcję rozpoczęto na początku sierpnia i ma trwać do końca września. Krótka pora deszczowa nie jest wystarczająca dla tych terenów, ale za to w tym samym czasie powodzie dotknęły pustynne tereny na północy Nigru.

W Chinach państwowe służby meteorologiczne kilka dni temu wystrzeliły drony w niebo nad Syczuanem, rolniczym regionem dotkniętym falą upałów. Niski stan wód powoduje, że pola nawadniane zwykle z systemów sztucznych zapór na rzekach, są niedostatecznie zasilane w wodę.

Powstaje pytanie o skuteczność takich metod? Pionierskie prace ze sterowaniem pogodą były prowadzone już w latach 40. Od tego czasu poczyniono spore postępy w poznawaniu mikrofizyki atmosfery. Do wywoływania deszczu stosuje się różne cząstki, jak jodek srebra czy dwutlenek tytanu.

Inżynieria pogodowa rodzi jednak wiele pytań. Brakuje tu jakichkolwiek międzynarodowych przepisów, nie znane jest ryzyko zanieczyszczenia, w dodatkowo zwiększa się skala takich działań. Z okólnika wydanego przez chińską Radę Stanu w grudniu 2020 r, wynika, że do owej inżynierii zmobilizowano 50 000 techników, a państwowe służby meteo mają „kontrolować” warunki pogodowe na 60% terytorium kraju do 2025 r.

Takie techniki i to na coraz większą skalę stosuje coraz większa ilość krajów, Rosja, Emiraty Arabskie, Tajlandia… Jest tylko mały problem – naprawiają pogodę czy może ją jednak finalnie psują, także u innych?

Źródło: France Info

REKLAMA