Pracowity weekend krajowego lewactwa

"Lewica walczy" screen Twitter
REKLAMA

„Znakiem” rozpoznawczym lewaka jest ciągła „walka”. W ten weekend mamy natężenie, bo wrócili z wakacji. W Lublinie „tęczowi” głośno skandowali, że walczą o „równe prawa”. W tle widać było np. transparent „Patorprawico nie zes…j się” (bez kropek), a prowadzący mówił o „wspaniałym tłumie”. Zdaje się, że w tym towarzystwie przechodzi każdy absurd, a czym większy, tym bardziej jest nagradzany. Piszą przy tym, że „walczą o „Polskę – kolorową, dumną, radosną i pełną miłości”.

Wracamy jednak do „zapracowania” lewicy. Eurodeputatka Sylwie Spurek jest tu wyjątkowo zapracowana. Na Twitterze ogłasza:

REKLAMA

„Wracamy do pracy nad kampanią 16 dni przeciw przemocy wobec kobiet oraz Białą Księgą sektora hodowlanego. W sobotę widzimy się na Marszu Wyzwolenia Zwierząt w Warszawie, w niedzielę na Marszu Równości w Słubicach i Frankfurcie”.

Z kolei inna eurodeputatka, Róża Thun z grupy „Odnowić Europę”, w niedzielę do Słubic się co prawda nie wybiera, ale też jest zapracowana i też „walczy” i zaprasza na spotkanie „pod Ministerstwem Edukacji”. Zdaje się, że chodzi „walkę” z podręcznikiem do HiT prof. Roszkowskiego.

Krajowe deputatki, Katarzyna Lubnauer, Krystyna Szumilas i Kinga Gajewska będą „walczyć” na podobnym polu i „wyjaśniać, co to za nowy zwyczaj, że wybrane podręczniki w ramach promocji są wpychanie na półki na urzędów Poczty Polskiej”?

Lewacy z Grupy Granica są zaś już od wielu miesięcy nastawieni na współpracę z Łukaszenką w „ubogacaniu” Polski migrantami i „walkę” ze służbami RP. Razem z postawionym murem źródło ich aktywności trochę wysycha, ale „GrupaGranica” chwali się, że „Pomiędzy 24 sierpnia a 1 września otrzymaliśmy 49 próśb o pomoc. Skala kryzysu jest jednak znacznie większa, wiele zgłoszeń otrzymują też @FundOcalenie i inne oddolnie działające inicjatywy. W ostatnich dniach doszło też do minimum 38 nielegalnych wywózek #pushbacks”.

Jest też „walka” o kulturę. Oto złota wagina „została wniesiona do Teatru Dramatycznego w orszaku”. „To symbol wartości, które wyznajemy i którymi będziemy się kierować, transformując Teatr Dramatyczny w feministyczną instytucję kultury” – mówiła dyrektor placówki.

https://twitter.com/KPH_official/status/1566025967772094464?s=20&t=4aHhPbRbC3BB868fhOf7FA

REKLAMA