Jarosław Kaczyński: To jest niewykonalne, nie da się

Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński. Zdjęcie: PAP/Marcin Obara
REKLAMA

Jesienią 2023 roku powinny odbyć się zarówno wybory samorządowe, jak i parlamentarne. Prezes PiS Jarosław Kaczyński twierdzi jednak, że nie da się tego zrobić. Wybory samorządowe zostaną więc przesunięte o pół roku.

Podczas wizyty w Mielcu Kaczyński zapowiedział projekt ustawy przedłużającej kadencję samorządów o pół roku.

REKLAMA

Wystąpimy z projektem jej przedłużenia (kadencji samorządów – red.) o pół roku, czyli będzie pięć i pół. To z powodu tego, że zbiegły się wybory i to jest niewykonalne, żeby przeprowadzić na raz wybory samorządowe i parlamentarne. To mówi PKW i to mówią także wszyscy szefowie finansów partyjnych – twierdzi.

Nie da się na raz rozliczyć z obydwu tych wyborów. Jak my się rozliczamy z wyborów parlamentarnych, to trzeba doprosić do pracy, oczywiście to jest płatne, dziesiątki studentów z SGH, czasem z innych uczelni, którzy nam pomagają – dodał. d

Kaczyński zwrócił uwagę, że niektórzy chcieli przedłużyć kadencję samorządów o rok, ale – jak powiedział – prezydent Andrzej Duda uznał, że o pół roku.

Ponieważ jego podpis jest tutaj konieczny, więc krótko mówiąc, to zdecydowało i nasz postulat, projekt ustawy będzie o pół roku – oświadczył Kaczyński.

Wybory samorządowe wypadają jesienią 2023 r. w związku z tym, że w 2018 r. wydłużono kadencję samorządów z 4 do 5 lat (ostatnie wybory samorządowe odbyły się 21 października 2018 r.). Jednocześnie jesienią 2023 wypada konstytucyjny termin wyborów parlamentarnych (ostatnie odbyły się 13 października 2019 r.).

REKLAMA