Pudzian dorzucił do pieca: „Jaka bieda?! Nieróbstwo chyba idzie, a nie bieda” [VIDEO]

Mariusz Pudzianowski fot. facebook
Mariusz Pudzianowski fot. facebook
REKLAMA

Mariusz Pudzianowski, czyli słynny Pudzian, udzielił wywiadu popularnemu kanałowi „Biznes Misja” i wypowiedział się o nadchodzącym kryzysie.

Legendarny strongman, a obecnie przedsiębiorca skomentował temat nadchodzącej recesji. Zdaniem Mariusza Pudzianowskiego największy problem nie leży w kryzysie, a w wymówkach i uchylaniu się od ciężkiej pracy. „Jaka bieda?! Nieróbstwo chyba idzie, a nie bieda” – ocenił Pudzian, który zawsze mówi wprost, co myśli.

REKLAMA

Pudzian o swoim dzieciństwie

W czasie programu Pudzian opowiedział o swoim dzieciństwie, które nie było usłane różami. Jak się okazuje, jego rodziców nie było stać na wiele rzeczy. Strongman przyznał, że na swój sukces ciężko pracował przez ponad 20 lat. Często wstawał o godzinie 5 nad ranem, aby nie marnować czasu i realizować wyznaczone cele.

„Moich rodziców nie było stać, żeby mnie puścić na miesiąc na kolonię. Ojciec pracował jako kierowca traktora, a mama w służbie zdrowia. Obecnie mają tylko po 1500 zł emerytury. Nie pochodzili z zamożnych rodzin, na wszystko musieli sobie zapracować. Złe czasy tworzyły silne jednostki, a dobre czasy tworzą słabe, nieudaczników, sieroty i jełopy. Nic więcej. Obecnie są ludzie, którzy nie potrafią gniazdka przykręcić” – wskazywał Pudzian w rozmowie z kanałem „Biznes Misja”.

REKLAMA