Jacek Wilk nie wytrzymał: „ZUS służy do okradania Polaków, nie bójmy się tego powiedzieć” [VIDEO]

Jacek Wilk. / foto: PAP
Jacek Wilk. / foto: PAP
REKLAMA

Jacek Wilk z Konfederacji w ostrych słowach skomentował podwyżkę składek na ZUS, która czeka Polaków w 2023 roku.

We wtorek odbyła się konferencja prasowa Konfederacji. Na miejscu pojawili się Michał Wawer, poseł Grzegorz Braun oraz Jacek Wilk. Politycy odnieśli się do kwestii rekordowej podwyżki składek na ZUS, która uderzy w Polaków już w 2023 roku. Wszyscy nie mieli wątpliwości co do tego, że rząd powinien natychmiast zmienić swoją politykę w zakresie ubezpieczeń społecznych.

REKLAMA

„To działanie rządu na szkodę polskiej gospodarki, na szkodę polskiej przedsiębiorczości. Rząd patrzy tylko na wyborców socjalnych. Obciąża przedsiębiorców gigantycznymi kosztami świadczeń socjalnych. Rząd prześladuje przedsiębiorców. Efekt będzie taki, że firmy znikną, z firmami znikną miejsca pracy, a z miejscami pracy zniknie dobrobyt. Należy odsunąć tych szaleńców od władzy” – powiedział Michał Wawer z Ruchu Narodowego.

Jacek Wilk mocno o ZUS

Głos zabrał również mec. Jacek Wilk, który uchodzi za czołowego prawnika Konfederacji. W trakcie swojego wystąpienia stwierdził, że składki na ZUS powinny być dobrowolne, a cała instytucja działa tylko dlatego, że jest ciągle zasilana nowymi pieniędzmi z budżetu państwa. Polityk zaznaczył, że po podwyżce będzie trzeba zapłacić miesięcznie ponad 200 zł więcej. Jest to wzrost o 17 proc. względem 2021 roku. W efekcie w skali roku podwyżka wyniesie blisko 2,5 tys. zł.

„ZUS służy do okradania Polaków, nie bójmy się tego powiedzieć. Na gruncie prawa cywilnego to wyzysk, a na gruncie ekonomii kompletnie bezsensowna konstrukcja. I zamiast odchodzić od tego systemu, w końcu go likwidować, przejść choćby na system emerytury obywatelskiej, to rząd ciągle dosypuje do tego worka bez dna coraz większe pieniędzy, które są coraz bardziej marnowane. A przecież szczególnie młodzi ludzie wiedzą, że emerytur nie będzie, bo demografia jest katastrofalna” – oświadczył Jacek Wilk.

Energetyczna katastrofa. Zamknięto 30 basenów, zimą mogą nie działać wyciągi narciarskie

REKLAMA