Łotwa przywraca obowiązkową służbę wojskową. Obowiązkowy pobór rozpocznie się za sześć lat, a obowiązkowe przeszkolenia wojskowe rusza już od przyszłego roku. Z wolnościowego punktu widzenia jest to skandaliczny atak na wolność jednostki.
Obowiązkowa służba wojskowa została wycofana na Łotwie po przystąpienia do NATO w 2007 roku. Od tego czasu łotewska armia składała się z ochotników i żołnierzy zawodowych.
Ze strachu przed Rosją wprowadzą antywolnościowe prawo
– Obecny system obronny Łotwy wyczerpał swoje możliwości. Równocześnie nie mamy żadnych powodów aby sądzić, że Rosja zmieni swoje postępowanie – mówił dziennikarzom minister obrony Łotwy Artis Pabriks.
Wszyscy obywatele Łotwy otrzymują w tym tygodniu SMS-y od Ministerstwa Obrony o takiej treści: „Uwaga, kontrola systemu powiadamiania o sytuacjach nadzwyczajnych! Dowiedz się, co robić na wypadek kryzysu, zapoznaj się z broszurą (link do strony internetowej). Ministerstwo obrony”. To testy komunikacji w sytuacji zagrożenia.
Obecnie łotewska armia składa się z 7500 żołnierzy w służbie czynnej i członków Gwardii Narodowej wspieranych przez ok. 1500 żołnierzy NATO.
Nie tylko reparacje od Niemiec. Polska zgłasza pretensje terytorialne do Czech