W sobotę 10 września wielu francuskich merów odmówiło opuszczenia do połowy francuskich flag w swoich mistach w hołdzie Elżbiecie II. Prośbę taką złożył Prezydent Republiki Emmanuel Macron i została przekazana przez premier Élisabeth Borne w liście do merów Francji.
Spora część z nich jednak odmówiła spełnienia życzenia rządu. W Faches-Thumesnil (Nord) mer z koalicji lewicowej Nupes, Patrick Proisy wyraził swoją odmowę na portalu społecznościowym Twittera pisząc: „Nie zastosuję się do życzenia premier […]. Czy tak się robi dla wszystkich głów państw, którzy umierają? Czy nasza Republika honoruje monarchę i głowę Kościoła?”
Podobnie burmistrz Bourges, Yann Galut, były działacz PS. Odmówił uhonorowania zmarłej Królowej, wyjaśniając: „Szanuję ból naszych angielskich przyjaciół, ale nie będę opuszczał francuskich flag na frontonie merostwa Bourges, o co prosiła Elisabeth Borne. Ta prośba wydaje mi się obłędna”.
Wydaje się jednak, że większość merów zastosuje się jednak do życzenia rządu. Trójkolorowe flagi francuskie zostaną opuszczone do połowy masztu w poniedziałek 19 września, czyli w dniu pogrzebu królowej Elżbiety II.
Elżbieta była osobą lubianą we Francji. Odmowy jej uhonorowania ze strony lewicowych głównie merów, to wyraz ideologicznego zacietrzewienia niektórych z nich.
Je respecte la douleur de nos amis anglais mais je ne mettrai pas les drapeaux français sur le fronton des bâtiments municipaux de la ville de #Bourges demandée par @Elisabeth_Borne cette demande me paraît incroyable.
— Yann Galut (@yanngalut) September 11, 2022
Źródło: France Ouest