
Liczba rządowych przecięć wstęg i rozdań różnych dóbr musi się zgadzać. Przemysław Czarnek przekazał właśnie „nowy” wóz strażacki jednostce z Goszczanowa. Sęk w tym, że wóz wcale nie był nowy.
Minister edukacji i nauki Czarnek wziął udział w uroczystym przekazaniu „nowego samochodu” Jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej z Goszczanowa.
„Dziękuję za możliwość udziału w obchodach 110-lecia OSP w Gminie Goszczanów i przekazania nowego samochodu, który będzie służył strażakom i lokalnej społeczności” – napisał na Twitterze Czarnek.
Uroczystość transmitowały oczywiście państwowe media.
Tymczasem wóz strażacki wcale nie jest nowy. Został kupiony już w 2020 roku, a zarejestrowany w lutym 2021 roku. Tak wynika z dokumentów, które można znaleźć w internecie, przyznaje to też wójt Goszczanowa Krzysztof Andrzejewski. Straż z Goszczanowa pojazd użytkuje więc już ponad półtora roku, tymczasem Czarnek w propagandowym przekazie insynuuje, jakoby „przekazał” nowy samochód.
Panie ministrze!
Ten wóz bojowy straży pożarnej już od 1,5 roku służy strażakom i lokalnej społeczności.
Ktoś musiał Pana wkręcić, albo to był sabotaż pic.twitter.com/vDaxekzdpq— Dariusz Goliński (@GolinskiDariusz) September 18, 2022
Liczba akcji propagandowych musi się bowiem zgadzać. A to Morawiecki przetnie gdzieś wstęgę, a to Horała otworzy drogę o długości 2,2 km, a to Czarnek przekaże nowy samochód, który nie jest nowy.
Rzeczniczka Czarnka uważa natomiast, że nic się nie stało. A poza tym to wiecie, rozumiecie, pandemia i te sprawy.
„Uroczystość przekazania nowego wozu bojowego OSP Goszczanów przez Wójta Gminy, wraz z poświęceniem wozu, została przesunięta przez OSP na czas po pandemii i połączona z 110-leciem OSP Goszczanów. Czy coś w tym złego?” – przekazała portalowi Konkret24 Adrianna Całus-Polak, rzeczniczka prasowa MEiN.