Jeden z toruńskich portali poinformował o śmierci 17-letniego piłkarza. Nataniel Słowiński, były piłkarz Pomorzanina Toruń, zmarł w czwartek 22 września.
Nataniel Słowiński przez kilka lat bronił barw młodzieżowej drużyny z Torunia. Chłopak jednak poważnie zachorował. Przez kilka miesięcy poszukiwano dla niego dawcy szpiku kostnego. Na początku lipca jego rodzice i klub sportowy wystosowali apel za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W ostatnim czasie stan 17-latka znacznie się pogorszył – do tego stopnia, że chłopak wymagał hospitalizacji. W szpitalu przebywał w stanie krytycznym. Przed tygodniem rodzice nastolatka i klub Pomorzanin Toruń apelowali o oddawanie krwi dla młodego piłkarza.
W czwartek rodzina poinformowała o zgonie 17-latka. Nataniel zmarł w szpitalu w Bydgoszczy.
„Przegrał dziś swój ostatni mecz. Śmierć 17-letniego, do niedawna zdrowego, w pełni sił, chłopca, porusza do głębi. Spokój jego duszy. Wyrazy współczucia dla Rodziny” – napisali bliscy zmarłego, cytowani przez portal ddtorun.pl. Podziękowano także wszystkim, którzy oddali krew dla młodego piłkarza.
