W mediach społecznościowych pojawiła się informacja o niespodziewanej śmierci Łukasza „JeffreJa” Chmiela. Fani e-sportu znali go m.in. jako komentatora.
Łukasz „JeffreJ” Chmiel miał zaledwie 33 lata. Nie wiadomo, co było przyczyną jego śmierci. Od 2018 roku związany był radiową Czwórką Polskiego Radia, gdzie prowadził audycję „Strefa Gamingu”.
„Składamy wyrazy współczucia Najbliższym Łukasza” – napisano na Instagramie Czwórki. JeffreJa żegnają w mediach społecznościowych także postacie ze środowiska gamingowego.
„Odszedł od nas Łukasz „JeffreJ” Chmiel… Dziennikarz, gracz, komentator i miłośnik esportu w tym niesamowity entuzjasta bijatyk. Ciężko zaakceptować jego śmierć, bo niedawno rozmawialiśmy. W dużej mierze dzięki niemu zostałem przy esporcie. Ciężko pogodzić się z taką stratą” – napisał na Twitterze Andrzej Śledź – komentator e-sportowy, host i streamer.
„Dowiedziałem się dzisiaj, że odszedł człowiek, który zrobił dla Tekkena w Polsce więcej niż ktokolwiek, kogo znam. Serdeczny kolega, człowiek, który wiele przeszedł i bez którego nigdy nie zacząłbym swojej przygody z radiem i komentowaniem. Spoczywaj w pokoju JeffreJ. Będę tęsknić” – napisał gracz Tekkena o pseudonimie Skryba.
Odszedł od nas Łukasz "JeffreJ" Chmiel…
Dziennikarz, gracz, komentator i miłośnik esportu w tym niesamowity entuzjasta bijatyk. Ciężko zaakceptować jego śmierć, bo niedawno rozmawialiśmy. W dużej mierze dzięki niemu zostałem przy esporcie.
Ciężko pogodzić się z taką stratą https://t.co/s0I4OoUBnT pic.twitter.com/4l4UoTZfvM
— Andrzej Śledź (@SledziuStream) September 25, 2022
