Zadyma pod Wembley. Ludzie zalani krwią. „Po raz pierwszy widzę coś takiego” [VIDEO]

Zadyma przed meczem Anglia - Niemcy.
REKLAMA

Do wielkiej zadymy doszło przed meczem Anglia – Niemcy (3:3) na Wembley. Niemieccy kibice wparowali do jednego z pubów pod stadionem i zrobili konkretną rozróbę. Gros osób zalało się krwią.

Piłkarze dali show na murawie, a poza stadionem innego rodzaju „show” dali kibice niemieccy. Zaatakowali jeden z pubów, w którym angielscy fani od wielu lat zbierają się podczas meczów kadry narodowej.

REKLAMA

Z tyłu pubu jest wejście i około 50 z nich pojawiło się w maskach i szalikach Anglii. Wpadli do środka, uderzali każdego. Trwało to dobre pięć minut, zanim przyjechała policja. Wiele osób było w złym stanie. Ludzie leżeli na podłodze, nieprzytomni, pokryci krwią. Nawet dzieci – jeden chłopak, nie starszy niż 13 lat, miał krwawiący nos. Jeden facet był z sanitariuszami i wciąż był nieprzytomny, kiedy wychodziliśmy – relacjonował portalowi express.co.uk jeden ze świadków.

To główny pub w Anglii. Nigdy wcześniej tego nie widziałem, a przychodzę na każdy mecz u siebie. Byliśmy tam, kiedy Anglia grała z Niemcami na Euro i kiedy wokół finału były te wszystkie kłopoty, ale po raz pierwszy widzę coś takiego – dodał.

Według różnych szacunków, angielskich kibiców zaatakowało od kilkudziesięciu do nawet stu niemieckich chuliganów. W ręce policji wpadło kilku. Media na Wyspach podają, że do szpitali trafiło w sumie pięciu Anglików.

Niemieccy kibice, poza demolką, mogą „pochwalić się” kilkoma „łupami” w postaci koszulek, szalików, flag itp.

Niektórzy zwracają uwagę, że to swoisty „rewanż” kibiców niemieckich za wydarzenia, do jakich doszło w czerwcu w Niemczech. Anglicy demolowali wówczas niemieckie puby, odpalając wewnątrz race. Zatrzymano wtedy siedmiu Anglików.

REKLAMA