Piosenkarze w brazylijskiej kampanii wyborczej

Piosenkarka Aniita popierająca Lulę Screen YT
REKLAMA

Na kilka dni przed wyborami prezydenckimi w Brazylii bitwa wyborcza wiąże się również z mobilizacją popularnych piosenkarzy. Tanie na rurze i zmysłowe spojrzenie to brazylijska gwiazda popu Anitta, ubrana w jaskrawoczerwone rajstopy. W swoim klipie na Instagramie wzywa Brazylijczyków do głosowania na lewaka Lulę.

Gwiazdy brazylijskiego show-biznesu zostały wplątane mocno w kampanię. „Swoich artystów” ma kandydat lewicy Luiz Inacio Lula da Silva, „swoich” urzędujący prezydent prawicowy Jair Bolsonaro.

REKLAMA

Na „liście Luli” są gwiazdy popu czy funku jak „Anitta”, „Ludmilla” czy Luisa Sonza. Jest raper Emicida i znani piosenkarze jak Caetano Veloso, Gilberto Gil czy Chico Buarque. Po stronie Bolsonaro znajdziemy wykonawców „sertanejo”, gatunku brazylijskiej muzyki country z wielkimi gwiazdami krajowymi, jak np. Gusttavo Lima (śpiewał m.in. razem z piłkarzem Neymarem).

Kiedyś muzyka łagodziła obyczaje, dzisiaj w jest w centrum wyborczej walki. Wybory w Brazylii są plebiscytem za usunięciem „Trumpa tropików”. Zmobilizowano tu kogo się dało i sondaże pokazują, że Lula ma nawet szasnę wygrania w I turze.

Zaangażowanie „artystów” po stronie lewicy to zjawisko dość powszechne. Wszak wielu z nich chce korzystać z „państwowego mecenatu”, a dodatkowo wyznawanie lewicowych poglądów ułatwia im kariery. Jednak pojawienie się wielu artystów po stronie Bolsonaro wskazuje, że ten trend daje się odwrócić.

W Brazylii wielu artystów zaangażowało się po prawej stronie w trakcie masowych protestów z 2013 roku przeciwko lewicowej prezydent Dilmie Rousseff, następczyni oskarżanego wtedy o korupcję Luli. Duża liczba młodych ludzi zarejestrowała się wówczas na listach wyborczych i zagłosowała za Bolsonaro, zachęcona kampanią prowadzoną przez znanych artystów w sieciach

Niektórzy pozostali prezydentowi wierni. 33-letni Gusttavo Lima, który ma ponad 44 miliony osób obserwujących na Instagramie, zadeklarował już poparcie dla Jaira Bolsonaro. Wspierał też w 2018 kampanię za prawe mdo posidania broni. Niedawno, podczas koncertu w Brasilii, krytykował wprost komunizm Luli i bronił takich wartości jak Bóg, rodzina i ojczyzna.

Lewicowa „Anitta” to z kolei pierwsza brazylijska piosenkarka, która dotarła na szczyty list przebojów Spotif. Pozuje do selfie tylko z tymi, którzy zarejestrowali się do wyborów i zagłosują na Lulę. Wspomagają artyści zagraniczni. Leonardo Di Caprio regularnie krytykuje prezydenta Bolsonaro na portalach społecznościowych, oskarżając go o niszczenie Amazonii. Podobnie jak „poprawny politycznie” Mark Ruffalo. Wybory już 2 października.

Źródło: Le Figaro

REKLAMA