
„Niepokojące sceny podczas występu Melanie Mueller. Gdy piosenkarka próbuje zachwycić publiczność w namiocie imprezowym, mężczyźni nagle wyciągają w górę prawe ręce, krzycząc «Sieg Heil»!” – pisze niemiecki dziennik „Bild”.
Mueller przerwała występ. W mediach społecznościowych krąży nagranie z występu, który według „Bilda” odbył się 17 września w Lipsku na wschodzie Niemiec. Miało to być podczas Oktoberfest.
„Po tym, jak podczas mojej piosenki pojawiło się więcej tego typu okrzyków, natychmiast przerwałam występ” – poinformowała Mueller na Instagramie.
„Od razu podkreśliłam, że należy powstrzymać się od takich uwag” – dodała.
Piosenkarka zapewniła, że nie ma nic wspólnego z „nazistami i prawicowymi radykałami”.
Okrzyk „Sieg Heil!” (wiwat zwycięstwo) w III Rzeszy towarzyszył hitlerowskiemu salutowi.Po tym, jak nagranie z koncertu rozeszło się po sieci, policja postanowiła zbadać sprawę. Według „RedaktionsNetzwerk Deutschland” chodzi o używanie symboli organizacji zakazanych w konstytucji.
Piosenkarka odwołała także koncert w Dreźnie, po konsultacjach z organizatorami. „W obecnej sytuacji nie mogę po prostu popaść w celebrycki nastrój. Faktem jest: na mojej widowni nie ma nazistów” – oświadczyła. Zaznaczyła też, że „wyraźnie dystansuje się od tego, co wydarzyło się na występie w Lipsku”.