ALARM i PANIKA w siedzibie KE! Co to za proszek!? Ursuli rozsypał się puder?

Ursula von der Leyen. / Zdjęcie: PAP/EPA
Ursula von der Leyen. / Zdjęcie: PAP/EPA
REKLAMA

Podejrzany proszek w siedzibie Komisji Europejskiej w biurze Ursuli von der Leyen stał się przyczyną paniki. Budynek Komisji został częściowo ewakuowany, aby uniknąć ryzyka, a zebrany proszek jest poddawany analizie.

Podejrzany proszek został odkryty w kopercie w piątek 20 września w siedzibie Komisji Europejskiej w Brukseli, na piętrze, na którym pracuje przewodnicząca von der Leyen. Poinformowali o tym strażacy. Wokół budynku Berlaymont w południe ustawiły się pojazdy ratunkowe różnych służb.

REKLAMA

Służby Komisji uspokajały, że 13 piętro zostało ewakuowane i nikt nie ucierpiał. Podejrzany proszek miał zostać zabrany do analizy przez Ochronę Cywilną. Według Waltera Derieuwa, rzecznika brukselskiej straży pożarnej, „członek personelu Komisji, który otworzył kopertę, został umieszczony w izolatce i oczekuje na wyniki analizy”.

Dodano, że ta osoba „nie ma żadnych podejrzanych objawów”, więc wszystko wskazuje na głupi żart. Przypomina się jednak, że do incydentu doszło w czasie, gdy naprzeciwko Berlaymont odbywało się spotkanie europejskich ministrów ds. energetyki Rady UE. Miejmy nadzieję, że to tylko szefowej KE rozsypał się puder…

Źródło: AFP

REKLAMA