Obrzydliwy atak Niedzielskiego i pisowskich trolli na Grzegorza Brauna [VIDEO]

Grzegorz Braun.
Grzegorz Braun. / Fot. PAP
REKLAMA

– Poseł Konfederacji Grzegorz Braun stanowi nie tylko zagrożenie dla ludzkiego zdrowia swoją agresją antyszczepionkową. Dziś w rosyjskiej telewizji staje się stronnikiem Putina niszczącego niepodległą Ukrainę i pokój w Europie – tak napisał w niedzielę minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapomniał dodać, że w tym samym programie zamieszczono także wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

„Jak widać poseł Braun stanowi nie tylko zagrożenie dla ludzkiego zdrowia swoją agresją antyszczepionkową. Dziś w rosyjskiej tv staje się stronnikiem Putina, niszczącego niepodległą Ukrainę i pokój w Europie” – napisał na Twitterze Niedzielski, nawiązując do podawanych w niedzielę przez pisowskie trolle zakłamanych informacji.

REKLAMA

Według nich Grzegorz Braun został „bohaterem” i „wystąpił” w rosyjskiej państwowej telewizji.

Prawda jest taka, że poseł Braun w żaden sposób nie wystąpił w rosyjskiej telewizji, bo to oznaczałoby aktywny jego udział, a po prostu rosyjska telewizja pokazała materiały z YouTube z nagraniami z manifestacji, w której wziął udział poseł Braun.

Rosyjska propagandystka Skabiejewa pokazała w swoim programie nagrania ze zgromadzenia w Warszawie, oświadczyła, że „nawet rusofobiczne państwa zaczynają rozumieć, że nie przetrwają zimy bez rosyjskiego gazu”.

„Niezgadzający się z działaniami rządu obywatele uważają, że środki poparcia dla Ukrainy uderzają w ich kieszenie. Żądają, by władze przestały maskować swe złodziejstwo pomocą dla Ukrainy” – mówiła w swoim propagandowym programie.

Do sprawy odniósł się także Jan Strzeżek (Porozumienie), który zapowiedział w mediach społecznościowych, że w poniedziałek „w związku z prorosyjskimi aktywnościami posła Grzegorza Brauna, które pokazują ruskie media propagandowe” złoży pismo do ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego oraz szefów służb z prośbą „o sprawdzenie tej antypolskiej aktywności” Brauna. „Zero tolerancji dla ruskiej V kolumny w Polsce” – napisał na Twitterze Strzeżek.

Pisowscy politycy i ich fanatycy zapomnieli już powiedzieć, że w tym samym programie pokazano na tej samej zasadzie nagrania Jarosława Kaczyńskiego, co można zobaczyć poniżej.

Pisowcy nawet sobie nie zdają sprawy, że takim głupim gadaniem dają Rosjanom narzędzie do manipulowania nimi samymi – teraz kogo Rosjanie nie pokażą, ten będzie „ruskim agentem”. poza najjaśniejszym prezesem oczywiście.

Sprawę trafnie podsumował poseł Krzysztof Bosak z Konfederacji:

„Nieoficjalnie trwa kampania wyborcza. Takich uderzeń dezinformacyjnych będzie więcej. Będą ataki personalne. Kolportowanie plotek i insynuacji. Wyszydzanie. Będzie wyciągnie różnych papierów. Będą próby skonfliktowania nas. Znamy to wszystko z poprzednich lat. Nie zatrzymacie nas” – napisał na Twitterze Bosak.

REKLAMA