Korwin-Mikke: „Tych ludzi trzeba wsadzić do mamra na co najmniej 10 lat” [VIDEO]

Janusz Korwin-Mikke.
Janusz Korwin-Mikke. / Zdjęcie: PAP
REKLAMA

„Rzeczpospolita” podała, że szef MON nie chciał przedstawić informacji niejawnych podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej z powodu obecności na sali posła Konfederacji Grzegorza Brauna – mimo że ma on prawo z mocy ustawy z takimi danymi się zapoznać. W odpowiedzi na te informacje jeden z liderów tej formacji, Janusz Korwin-Mikke, zobrazował kilka faktów.

– Żeby ludziom unaocznić te liczby: Jeżeli wydajemy na coś 30 mld, a tam są sumy o wiele większe, to to jest po 1 000 zł na każdego Polaka, wliczając starców, niemowlęta, kobiety, dzieci itd. – wskazał legendarny wolnościowiec.

REKLAMA

Jak zauważył, sumy te są „spore” i co gorsza „one są marnowane”.

– Powiedzmy jasno: Na walkę Covidem wydaliśmy gigantyczne pieniądze, czego efektem było 200 tys. nadmiarowych zgonów. Gdybyśmy nie robili nic, jak zrobiła Brazylia czy Królestwo Szwecji, to byśmy mieli o 200 tys. ludzi zmarłych mniej i takie są skutki wydawania tych pieniędzy – przypomniał.

– Teraz popatrzmy na wydatki obronne. Tak, Polska powinna się zbroić, nie wiadomo z kim będziemy walczyć, siły zbrojne musimy mieć. Ale popatrzmy na to, co my kupujemy i ile wydajemy: kupujemy czołgi i kupujemy samoloty szturmowe, czyli broń jeszcze z II wojny światowej. Zamiast kupować lasery, drony, rakiety, kupujemy przestarzałą broń, która widać jak się spisuje. Na przykład obydwie strony potraciły po kilka tysięcy czołgów na Ukrainie. Jest to po prostu trup na gąsienicach i (…) my na to płacimy – wskazał Korwin-Mikke.

– Ale najciekawsze – wojna teraz trwa, być może się skończy za miesiąc, być może za rok, ale my dostaniemy te samoloty – pierwsze sztuki – w roku 2025 i będą one w Ameryce. A do Polski pierwsze cztery sztuki dotrą w roku 2026 – zwrócił uwagę polityk.

Jak dodał, „wydaliśmy gigantyczne miliardy nie wiadomo na co, to samo, co z czołgami zresztą – też będą w 2024 roku dopiero dostarczone”.

– Przecież to jest po prostu marnotrawstwo gigantyczne, przecież nie wiemy, czy np. nie nastąpi pokój westfalski i będzie pokój trwał następne 100 lat po tej wojnie, a my tu się zbroimy – wskazał.

– To jest po prostu coś, za co tych ludzi trzeba wsadzić do mamra na co najmniej 10 lat – skwitował Janusz Korwin-Mikke.

„Pewnie! Bo my się bezczelnie pytamy, dlaczego „rząd” wydaje dziesiątki miliardów na samoloty i czołgi, które otrzymamy… po 2025 roku.
Sanacja też wpakowała forsę w bidowę COP zamiastkupić broń na 1939 rok…” – napisał, odnosząc się do informacji ujawnionych przez „Rzeczpospolitą”.

Kolejny cios wymierzony w Brauna! Chcą mu odebrać TO prawo

REKLAMA