
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wypłaciła swoim blisko dwa miliony złotych premii.
Jak ujawniło Radio Zet, KRRiT przyznała nagrody w wysokości 1 985 875 zł w tym i poprzednim roku.
Za 2020 rok członkowie KRRiT otrzymali nagrody w wysokości 111 tys. zł. W kolejnym roku wypłacili sobie 94 tys. zł premii.
Z kolei wszystkim pracownikom biura w 2020 roku wypłacono w sumie 1 047 420 zł nagród, a w kolejnym roku – 733 455 zł.
Nagrody te skomentował wicepremier Piotr Gliński. Przedstawiciel władzy uważa, że wszystko jest w porządku.
– To jest nagroda dla wszystkich pracowników tej instytucji za dwa lata pracy, 170 osób plus współpracownicy, proszę sobie podzielić dwa lata pracy – skomentował w Sejmie Gliński. Sugeruje wręcz, że nagrody są symboliczne.
Wszyscy są jednak ciekawi, dlaczego w KRRiT, której głównym zadaniem jest przyznawanie koncesji nadawcom radiowym i telewizyjnym, musi pracować aż 170 urzędników… Glińskiemu najwyraźniej nie zapaliła się czerwona lampka, gdy o tym z dumą opowiadał.